Jose: Chcę być jak Carragher

Jose Enrique chce grać tak jak Jamie Carragher, aby stać się podporą obrony drużyny z Anfield Road na długie lata. Hiszpan, który dołączył do Liverpoolu z Newcastle latem 2011 roku, podkreślił, że znacząco poprawił swoją grę przez ostatni sezon.

Enrique powiedział jednak, że musi się jeszcze dużo nauczyć i wierzy, że Brendan Rodgers pomoże mu w rozwinięciu jego talentu.

- Chcę grać tutaj przez wiele lat i rozegrać wiele meczy. Mam nadzieję, że będę taki jak Carra, ale to może być dla mnie trudne.

- Chciałbym zostać tu bardzo długo, ponieważ jest to wspaniały klub i każdy z piłkarzy marzy, aby w nim grać. Będę starał się wygrać jak najwięcej trofeów. Gram w angielskiej lidze już pięć lat i dobrze się tutaj czuję.

- Ciągle się uczę, a w klubach takich jak Liverpool nauka idzie bardzo szybko. Przez jeden rok tutaj nauczyłem się bardzo wiele. Pod wodzą tego menedżera zdobędę jeszcze większe doświadczenie.

- Trener daje nam proste instrukcje. Więcej mówi podczas treningów niż podczas odpraw przedmeczowych. Stara się dobrze pokierować każdego z graczy i poprawiać ich błędy. Jest to bardzo dobre, ponieważ każdy wciąż się uczy. Popełniam błędy, więc muszę niektóre elementy poprawić.

- Szkoleniowiec chce, abym często asystował i strzelał gole, zachowując się przy tym jak napastnik. To samo powiedział Glenowi Johnsonowi i Martinowi Kelly'emu. Stewartowi Downingowi powierzył rolę bocznego, lewego obrońcy. Rodgers każe nam grać skrzydłami, a ja to bardzo lubię.

Hiszpan jest także fanem innego elementu gry szkoleniowca, który doradza zawodnikom, aby bardzo dokładnie i wysoko dośrodkowywali piłkę w pole karne.

Enrique podkreślił także, że trener wymaga od zawodników bardzo dużego zaangażowania, co przekłada się na wysoki poziom podczas treningów w Melwood.

- Menedżer wymaga od nas naprawdę dużo. Przez to jesteśmy niewygodni dla innych drużyn. Kiedy graliśmy z Manchesterem City, musieli oddać nam posiadanie piłki, mimo że mieli dużo opcji. Spowodowane to było naszym pressingiem.

- Każdy musi być w pełni zdrowy, aby dużo biegać, bo kiedy nie jesteś przy piłce, trzeba się za wszelką cenę starać, aby zdobyć przewagę. Jest to bardzo trudne, ale jesteśmy profesjonalistami i musimy to robić.

- To jest to, czego chcemy. W taki sposób gra Barcelona i dlatego są oni najlepszą drużyną na świecie. Starają się podejść pod przeciwnika jak najwyżej, zdobyć piłkę i posiadać ją jak najdłużej, co jest bardzo frustrujące dla ich przeciwników. Jeśli będziemy grać w ten sposób, możemy w ten sposób wygrać wiele meczy.

Stewart Downing w meczu rewanżowym z Hearts w Lidze Europy zagrał cały mecz na lewej obronie, po tym jak menedżer powierzył mu inną rolę na boisku. Enrique uważa jednak, że nie Anglik nie jest według niego konkurencją na tej pozycji.

- To bardzo dobrze, że Downing zagrał na lewej stronie. Wcześniej grałem na tej pozycji tylko ja i Jack Robinson - wyjaśnił numer 3 Liverpoolu. - Stewart doskonale nadaje się do stylu gry, w którym boczni obrońcy zajmują się również atakiem.

- To dobry zawodnik. Zagramy jeszcze wiele meczy, to dobrze, że jest konkurencja o miejsce w składzie.