Boss: Musimy wychować Raheema

Brendan Rodgers podkreślił, że zarówno Liverpool, jak i reprezentacja Anglii muszą uważać, żeby nie przeciążyć nastoletniego skrzydłowego, Raheema Sterlinga. 17-latek znalazł się w świetle reflektorów po tym, jak rozegrał cały mecz w debiucie przeciwko Hearts w sierpniu i zaliczył imponujące występy w meczach z Arsenalem i Manchesterem City, za które zebrał pochwały.

Pomimo tego, Sterling nie otrzymał w tym tygodniu powołania do reprezentacji U-21 i zamiast tego, razem z Adamem Morganem wystąpi w drużynie U-19.

Rodgers rozmawiał o młodym zawodniku z dyrektorem ds. rozwoju FA, sir Trevorem Brookingiem i czuje, że to dobra decyzja.

- Uważam, że trzeba postępować ostrożnie z młodymi zawodnikami – powiedział Rodgers.

- Mogą zbyt szybko wznieść się ponad swój prawdziwy status. Tak już się dzieje w tym kraju. Zagrają jeden dobry mecz i od razu zyskują status supergwiazdy.

- Potem widzisz ich w wieku 23 czy 24 lat i zastanawiasz się, dlaczego nie są już supergwiazdami. Rozmawiałem z Trevorem Brookingiem na temat tego, jak FA ocenia go jako piłkarza. Powiedziałem oczywiście, że w mojej opinii, ma on umiejętności, żeby grać w drużynie U-21. Jednak uważam, że wiele wskazuje na to, że lepiej dla niego będzie, jeżeli znajdzie się w drużynie U-19.

- To kwestia indywidualnych potrzeb. Na tylnych stronach gazet mogłoby wyglądać wspaniale, że gra dla drużyny U-21, ale w rzeczywistości to jeszcze dzieciak, który dokonał wielkich kroków w kilku ostatnich tygodniach.

- Był absolutnie fantastyczny w przedsezonowych przygotowaniach. Widać było jego charakter, odwagę i nastawienie w ostatnich meczach – to było fantastyczne. Jednak teraz powinien po prostu pozostać spokojny.

Sterling i Morgan wystąpią przeciwko nowemu, klubowemu koledze, Samedowi Yesilowi, ponieważ w czwartek reprezentacja Anglii zmierzy się z reprezentacją Niemiec.

Tymczasem trio z Liverpoolu, Martin Kelly, Jordan Henderson i Jonjo Shelvey zagrają w reprezentacji Anglii U-21 z Azerbejdżanem.