Osób online 1871

Shelvey: To nas zainspirowało


Jonjo Shelvey przyznał, że piłkarze Liverpoolu byli zainspirowani zeszłotygodniowymi wydarzeniami wokół poległych w 1989 roku na Hillsborough, kiedy przyszło im się mierzyć z Sunderlandem.

Cała jedenastka wyszła na plac gry w bluzach z liczbą 96 na plecach, by oddać hołd zmarłym tragicznie kibicom THe Reds.

- Te wszystkie wydarzenia z minionego tygodnia działały na nas inspirująco.

- Wszyscy walczyli tak długo o prawdę, która wreszcie wyszła na światło dzienne.

- Szef przypomniał nam przed meczem o tym wszystkim. Chcieliśmy wyjść na boisko i oddać hołd tym wszystkim ludziom. Nie było mowy byśmy zeszli z placu gry jako pokonani.

- Nie udało nam się wygrać, ale graliśmy cały czas z myślą o nich. Kontrolowaliśmy grę od samego początku i powinniśmy zdobyć 3 punkty.

Reprezentant Anglii do lat 21 wskoczył do składu w miejsce Nuriego Sahina i dał dobry pokaz swój umiejętności w środku pola grając u boku Stevena Gerrarda i Joe Allena.

Młody piłkarz chce wykorzystywać wszystkie szanse, jakie otrzymuje od menadżera.

- Gram tak, jak chce Brendan Rodgers i mam nadzieję, że fanom się to podoba.

- Nie otrzymałem w zeszłym sezonie tylu szans, na ile liczyłem. W tym jest jednak inaczej i zamierzam kontynuować postępy w swojej grze.

- Miałem dotychczas różne zadania na boisku, grając za napastnikami i także głębiej z tyłu pomagając obrońcom.

- Każdy występ dla Liverpoolu jest dla mnie ogromnym powodem do dumy i zwiększa moją pewność siebie.

- Chcę się odwdzięczać menadżerowi za zaufanie, jakim mnie obdarza, dobrą grą na boisku.

- Owszem może nie mamy najwięcej opcji w formacjach ofensywnych, ale nie możemy się tym teraz przejmować i musimy robić swoje.

- Byliśmy rozczarowani, że ostatni dzień okienka transferowego skończył się w taki sposób, ale teraz to już przeszłość.

- Mamy świetnych pomocników, którzy potrafią nie tylko kreować okazje bramkowe, ale i je wykańczać.

- Trener chce, żebym także tworzył zagrożenie pod bramką rywali.

- Przede wszystkim musimy być cierpliwi i grać konsekwentnie. Kiedy będziemy sobie stwarzać sytuacje, gole przyjdą same.

Shelvey pochwalił też Sterlinga, który jest ostatnio w blasku reflektorów na Wyspach.

- W mediach było wiele szumu wokół Raheema w związku z powołaniem go do reprezentacji.

- To miły chłopak i nie wygląda na to, że sodówka strzeli mu do głowy.

- Żyje spokojnie i jest rodzinnym chłopakiem. Jeśli będzie słuchał ludzi pracujących w klubie i korzystał z podpowiedzi doświadczonych kolegów z zespołu, może stać się w przyszłości kluczowym piłkarzem Liverpoolu - podsumował Jonjo.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Izzy 17.09.2012 12:57 #
"Kiedy będziemy sobie stwarzać sytuacje, gole przyjdą same."
Taki ch*j! Powtarzaliście to cały poprzedni sezon.
Nie widzę w naszym składzie gościa który mógłby strzelić +20 na sezon. Przecież taki zespół jak my który celuje wysoko musi taka osobę posiadać.

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (3)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (20)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com