Agger: Uwielbiam styl Brendana
Daniel Agger jest przekonany, że kibice szybko doczekają się pasma zwycięstw Liverpoolu w Premier League. Dodaje również, jak ogromną przyjemność sprawiają mu treningi i gra pod okiem nowego menadżera - Brendana Rodgersa.
Duńczyk jest regularnym członkiem zespołu Irlandczyka z Północy.
Stoper jest pewny, że przy filozofii gry, jaką wdraża Rodgers do Liverpoolu, odpowiednie rezultaty to kwestia czasu.
- Lubię system gry preferowany przez trenera a także styl gry, do jakiego nas zachęca - powiedział 27-letni Agger, który jest blisko jubileuszowego 200 występu w barwach The Reds.
- Uwielbiam grać w ten sposób i mogę powiedzieć, że jestem więcej, niż szczęśliwy. Myślę, że to słuszna droga dla Liverpoolu. Ten klub od zawsze powinien grać w taki sposób.
- Oczywiście, najważniejsze są rezultaty, jakie osiągasz, ale jeśli grasz w dobrym stylu, z odpowiednią agresją w grze i posiadaniem piłki, jest to dodatkowy bonus.
Środkowy obrońca jest zachwycony współpracą z młodymi zawodnikami Liverpoolu, którzy wnoszą mnóstwo świeżości do gry Czerwonych.
- Średnia wieku w drużynie nie odgrywa żadnej roli. Liczy się jakość zespołu a nie indywidualności, czy data urodzenia poszczególnych zawodników.
- Nieistotne czy masz 17, czy 27 lat. Jeśli posiadasz umiejętności, by grać w Liverpoolu, po prostu tu jesteś.
- To najbardziej istotna kwestia. Jeżeli masz określone umiejętności, doświadczenie nabędziesz tylko grając w meczach o najwyższą stawkę.
Mimo 3 porażek i 2 remisów na otwarcie sezonu Premier League, Agger przekonuje, że statystyki punktowe Liverpoolu wkrótce ulegną znaczącej poprawie.
- Początek był trudny, ale zdawaliśmy sobie z tego sprawę jeszcze przed startem rozgrywek. Wiedzieliśmy, że potrzeba będzie czasu, zanim dostosujemy się do nowego systemu gry.
- Sądzę, że rozwijamy się jako zespół. Dominowaliśmy w meczu z Manchesterem United i teraz musimy do tego dołożyć zdobycze punktowe.
- Na końcu meczów zawsze najważniejsze są punkty na twoim koncie. Na razie zdobyliśmy ich mało, ale jestem przekonany, że to się prędko zmieni.
- Obserwuję zmiany w postawie piłkarzy na treningach i w trakcie meczów. Potrzebujemy większej precyzji w polu karnym, by pieczętować wyniki, na które zasługujemy.
- Kiedy zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki, musimy po nie sięgnąć - podsumował Agger.
Komentarze (2)