Kightly: Trzeba z tym walczyć

Skrzydłowy Stoke Michael Kightly sądzi, że zachowania jakie w ostatnim meczu przeciwko Garncarzom prezentował Luis Suarez 'nie są dobre dla futbolu'.

Napastnik Liverpoolu padł ofiarą sporej krytyki z ust Tony'ego Pulisa po ostatnim remisowym meczu na Anfield Road.

Z kolei menadżer The Reds - Brendan Rodgers stanął murem za swoim piłkarzem.

Kightly kontynuuje nagonkę dla Suareza mówiąc: - Kiedy masz z nim chociażby minimalny kontakt, Suarez krzyczy, jakbyś łamał jego nogę. Myślisz, że coś mu się stało? Bardzo wątpliwe.

- To coś, co musimy wyeliminować z gry na najwyższym poziomie. Sędziowie bardzo często mają potem problem z właściwą oceną sytuacji.

- Tak naprawdę niewielka jest różnica między prawidłowo wywalczonym rzutem karnym a nurkowaniem.

- Niektórzy piłkarze starają się wykorzystać choćby najmniejszy kontakt z obrońcą w polu karnym, by po chwili upaść, domagając się jedenastki.

- Innym razem przewracają się bez żadnego starcia z defensorem i z takimi zachowaniami trzeba walczyć - ocenił.