Borini: Niczego nie żałuję
Napastnik the Reds, Fabio Borini stwierdził, że pomimo rozczarowującego początku kariery na Anfield, absolutnie nie żałuje decyzji o dołączeniu tego lata do Liverpoolu.
Drużyna Brendana Rodgersa póki co zajmuje miejsce w dolnych rejonach tabeli ligowej, a sprowadzony z AS Roma za ok. 10 milionów funtów Borini ma poważne problemy z umieszczaniem piłki w siatce.
Jednak Włoch, który niegdyś przebywał na wypożyczeniu w Swansea, zapewnił, że jest szczęśliwy z powrotu na Wyspy Brytyjskie.
- Nie żałuję swojego wyboru - stwierdził Borini.
- Dla młodej osoby wyjazd zagranicę jest okazją do rozwoju i lepszej pracy.
W dziesięciu meczach w koszulce the Reds 21-latek zdobył zaledwie jednego gola, przeciwko FK Homel w Lidze Europy, wobec czego stracił miejsce w kadrze reprezentacji Włoch.
Dla Boriniego nie jest to jednak ciężki cios, gdyż jak sam przyznał, woli skupiać się na obecnej pracy.
- Powrotu do drużyny U-21 nie uważałbym za degradację.
- Dla mnie przywdziewanie koszulki Azzurrich zawsze jest wielkim przywilejem, nie ważne, czy dzieje się to w pierwszej drużynie, czy innej.
- Cieszę się, że tu jestem. Mam dodatkową motywację, by znów zwrócić na siebie uwagę selekcjonera. To powinno być celem każdego - zakończył.
Komentarze (2)