Suso: Liverpool to idealny klub

Młody pomocnik Suso uspokoił kibiców mogących czuć niepokój z powodu wygasającego latem kontraktu niezwykle utalentowanego piłkarza. Hiszpan potwierdził, że jest blisko podpisania nowej, długoterminowej umowy z klubem.

- Fani mogą się odprężyć. Wszystko jest w najwyższym porządku. Mam nadzieję na podpisanie kontraktu, tak szybko, jak będzie to możliwe.

W rozmowie z hiszpańskim radiem Onda Cero, Suso powiedział, jak duży wpływ na decyzję o przybyciu do Anglii miał na młodziaka Rafael Benitez. Dodał również, że opuszczenie Liverpoolu przez Rafę nie wpłynęło niepokojąco na psychikę zawodnika.

- Rozmawialiśmy o kontrakcie od samego początku sezonu. Jesteśmy coraz bliżej konsensusu i wkrótce podpiszę nową umowę. Jestem tu bardzo szczęśliwy i czuję się komfortowo. Liverpool jest idealnym klubem dla mnie pod każdym względem. Tutaj spełniają się moje piłkarskie marzenia.

- Rafael Benitez dzwonił do mnie i przekonywał do transferu na Wyspy, kiedy byłem w Cádiz, lecz niedługo później odszedł z Liverpoolu.

- Przez chwilę myślałem, że to niezbyt dobrze dla mnie i obrót spraw może stać się gorszy. Roy Hodgson był jednak przeciwieństwem tego, czego się obawiałem. Wziął mnie do pierwszego zespołu, brałem udział w treningach i spełniałem się jako zawodnik.

- U Kenny'ego odczułem pewne zmiany, ale po odejściu Beniteza ostatecznie nie napotkałem takich problemów, jakich mogłem się spodziewać.

- Brendan to trener, u którego każdy może otrzymać szansę, jeśli pokaże swoje umiejętności. Rodgers nie widzi żadnego problemu w stawianiu na młodych piłkarzy. Mam za sobą 3 występy w pierwszym składzie i czułem się naprawdę dobrze.

- Dla mnie to niezwykły prezent. Jestem bardzo szczęśliwy w Liverpoolu i dobrze się tu czuję - podsumował Suso.