LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1209

Ayre: Budżet transferowy nie ucierpi


Liverpool zamierza wykorzystać istniejące usługi bankowe aby sfinansować rozbudowę Anfield, której koszt jest szacowany na 150 milionów funtów. Dyrektor wykonawczy klubu, Ian Ayre twierdzi, że nie odbije się to negatywnie na zdolności klubu do współzawodnictwa na rynku transferowym.

Potwierdzając, że intencją Liverpoolu jest pozostanie na obecnym obiekcie a nie przenosiny na całkiem nowy stadion, Ayre podkreślił ekonomiczne pobudki, jakimi kierowało się FSG podejmując tę decyzję.

Jako, że pomysł sprzedaży praw do nazwy stadionu został odrzucony już na samym początku, FSG pożyczy niezbędną kwotę aby sfinansować rozbudowę Anfield i zwiększenie pojemności obiektu z 45 do 60 tysięcy miejsc. Ayre jest zdania, że jeśli ta propozycja dojdzie do skutku da Liverpoolowi większe szanse na nawiązanie walki z Manchesterem United i Arsenalem, które dzięki stadionom o większych pojemnościach mają znaczną przewagę w dochodach z dnia meczowego.

- Wykonaliśmy dużo pracy przez ostatnie dwa lata by zbadać czy ten pomysł jest wykonalny - powiedział Ayre.

- Łatwo jest powiedzieć, że wybudujesz nowy stadion, ale budowa całkiem nowego obiektu przy efektywnym zwiększeniu pojemności tylko o 15 tysięcy miejsc nie jest uzasadniona ekonomicznie. Porównując tę opcję z rozbudową Anfield jesteśmy pewni, że dokonaliśmy słusznego wyboru.

- Istnieją trzy główne źródła dochodu dla klubu piłkarskiego, który chce zrobić postęp - media, reklama i dzień meczowy. Z tych trzech to przychód z dnia meczowego jest dziedziną, w której jesteśmy daleko z tyłu za rywalami. Na przestrzeni trzech czy czterech lat różnica ta staje się naprawdę znacząca.

- Wierzymy, że to o czym mówimy jest dobrym rozwiązaniem. Poza tym, jak mniemam jest to również wyjście preferowane przez fanów. Aby być w stanie nawiązać walkę, zwłaszcza w obliczu wchodzącego w życie Financial Fair Play, jest to coś, co musi być zrobione dobrze.

- Możemy stać się znowu konkurencją dla rywali, ale musimy być mądrzejsi przy wydawaniu pieniędzy. Wysłuchaliśmy wielu słów krytyki na temat tego ile wydaliśmy lub nie wydaliśmy na transfery, ale musimy być zrównoważeni i odpowiedzialni.

- Młodzi gracze, którymi kibice się ekscytują są tam po części dlatego, że istnieje lepsza droga. Musimy znaleźć odpowiedni balans. Wciąż możemy się liczyć w walce, ale po prostu będzie to nieco trudniejsze. Głównym założeniem tego projektu jest zwiększenie przychodu, nie okrajanie budżetu a inwestycja musi się zacząć zwracać jak najszybciej.

Po zapewnieniu sobie przychylności rady miasta, Liverpool potrzebuje aby 25% okolicznych mieszkańców, którzy głosowali przeciwko planom rozbudowy stadionu, zgodziło się sprzedać swoje domu lub poddało się obowiązkowemu wywłaszczeniu. Bez wyburzenia okolicznych domów rozbudowa stadionu nie będzie możliwa.

- Kolejny krok nie zależy od nas - powiedział Ayre.

- To nie Liverpool nabywa posiadłości lecz rada miasta i Your Housing (dostawca mieszkań socjalnych). Ze swojej strony zrobiliśmy wszystko co tylko mogliśmy. Jeśli przejdziemy ten etap to kolejnym będzie odpowiednie zaplanowanie rozbudowy i uzyskanie na nasze plany akceptacji.

Oczekuje się, że Liverpool przedstawi plany rozbudowy Anfield na początku lata i otrzyma poparcie Joe Andersona, wybranego na burmistrza miasta, który uważa, że zaufanie i odpowiednie przwyództwo są potrzebne by zakończyć 12-letnią sagę stadionową.

- Różnica między rozmową z obecnymi administratorami klubu a poprzednimi (Tomem Hicksem i Georgem Gillettem) to niebo a ziemia - powiedział.

- Mamy do siebie zaufanie i współpracujemy. Wiem, że propozycja pozostania klubu na Anfield była rozpatrywana już wcześniej. Podstawową różnicą jest to, że praktycznie po raz pierwszy wszystkie zainteresowane strony prowadzą dialog i razem wspierają inicjatywę wspólnoty, której podstawą przede wszystkim nie są potrzeby klubu, lecz potrzeby społeczności.

W liczbach:

60 - George Gillett z dumą ogłosił, że od momentu kupna klubu do rozpoczęcia budowy nowego obiektu w Stanley Park minie 60 dni. Wczoraj, 5,5 roku po tamtej obietnicy plany te zostały porzucone.

£67 milionów - Tyle wynosi różnica w dochodzie z dnia meczowego na przestrzeni całego sezonu między Manchesterem United (£108 milionów) a Liverpoolem (£41 milionów), na podstawie danych z sezonu 2010/11.

£35 milionów - Tyle do tej pory wydał Liverpool na plany i projekty nowego stadionu w Stanley Park.

£154 milionów - To szacowany koszt przebudowy Anfield, której efektem będzie zwiększenie pojemności o 15 tysięcy miejsc.

£725 - Tyle kosztuje najtańszy sezonowy karnet na mecze Liverpoolu. W tej kategorii jest to trzecia najwyższa cena spośród wszystkich zespołów w Premier League.

Tony Barrett

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Sagittarius 16.10.2012 13:36 #
Widac lubimy bezsensownie wydawac po 35mln... :D Dobra zart, Andy nie jest taki zly - po prostu nie pasuje do naszego stylu gry a projekty powinny byc solidne zeby stadion byl satysfakcjonujacy.

Dobra... 35mln za projekty to za duzo :)
Tobin 16.10.2012 15:04 #
Idą chude (chudsze) lata. No ale czasami zeby zrobić dwa kroki do przodu trzeba zrobić jeden w tył.
sebeszczyn 16.10.2012 15:42 #
150 mln funciaków to też nie mało kasy a powiękaszamy stadion, wg mnie tylko, o 15000 miejsc.
Mam nadzieję, że projekt będzie przemyślany i oprócz zwiększenia ilości miejsc całe zaplecze też zostanie mocno zmodernizowane.
Szpieg 17.10.2012 10:43 #
Hmmm, jeśli powiększymy stadion o 15 000 miejsc + te loże VIP i zapełnimy karnetami 15 000 miejsc licząc same te karnety to wychodzi około 11 mln dodatkowej kasy rocznie ale dodajmy do tego, że tyle kosztują najtańsze karnety to raz, dwa, że ludzie kupują też pojedyńcze bilety więc myślę, że dojdziemy do około 15 mln dodatkowej kasy rocznie czyli zwróci się niby w ciągu 10 lat ale po co są usługi bankowe : ) My będziemy mieli cash na bieżąco dodatkowo na inne rzeczy ,a spłacane też będzie na bieżąco. Myślę też, że miasto także dorzuci się oraz właściciele do tych 150 mln więc nie będzie tak źle.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (1)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com