Stevie: To dobry rezultat
Steven Gerrard zdaje sobie sprawę, że Anglicy nie rozegrali najlepszych zawodów przeciwko Polsce i dodaje, że remis nie jest złym wynikiem dla drużyny Trzech Lwów.
Synowie Albionu prowadzili po pierwszej połowie, kiedy kapitan Liverpoolu idealnie dośrodkował na głowę Rooneya, a napastnik Czerwonych Diabłów skierował piłkę do siatki.
Polacy wyrównali w drugiej połowie za sprawą gola Kamila Glika.
- Czas pokaże, jaka spotka nas sytuacja na sam koniec tych eliminacji, ale remis w tym meczu uznam za przyzwoity rezultat.
- Chłopcy po końcowym gwizdku byli troszkę rozczarowani, gdyż wszyscy zdajemy sobie sprawę, iż możemy grać lepiej.
- Kiedy objęliśmy prowadzenie, powinniśmy dążyć do strzelani kolejnego gola i przypieczętowania zdobycia 3 punktów. Tak się jednak nie stało.
- Według mnie Polacy lepiej radzili sobie na tym boisku. Nasz wynik oczywiście mógłby być lepszy, ale to to nie jest łatwy teren dla drużyn przyjezdnych. Wierzę, że w końcowym rozrachunku ten punkt okaże się naszą zdobyczą, a nie stratą.
- Nie sądzę, że ktoś z tej grupy, przyjedzie do Polski i wywiezie komplet punktów.
Mecz został przełożony niemal o 24 godziny, po tym, jak boisko w pierwotnym terminie z powodu dużych opadów deszczu nie nadawało się do gry.
Steven zapytany o warunki do gry dla piłkarzy odpowiedział: - Warunki do gry nie były łatwe, boisko nam nie sprzyjało, ale nie możemy używać tego jako wytłumaczenia.
- Boisko było grząskie i mokre. Według mnie murawę położono jakieś 1.5 tygodnia temu. Nie było więc idealne. Oba zespoły w moim mniemaniu dały z siebie wszystko.
- Nie graliśmy wystarczająco dobrze piłką w tym meczu. We wtorek byliśmy nabuzowani, pełni energii i gotowi do gry, więc przełożenie spotkania nie było dla nas zbyt komfortową sytuacją.
- Jesteśmy jednakże profesjonalistami. Gramy na najwyższym poziomie i musimy radzić sobie z różnymi nieplanowanymi sytuacjami - podsumował kapitan Liverpoolu i reprezentacji Anglii.
Komentarze (1)
A JAAAAK :D !