Oussama: To dla nas ważne
Oussama Assaidi obiecał dać z siebie wszystko, aby pomóc Liverpoolowi awansować w ważnych rozgrywkach, jakimi według niego jest Liga Europy. Czy powinien dostać dzisiaj szansę gry przeciwko Anży Machaczkała w Moskwie?
Marokańczyk zaprezentował się bardzo dobrze w ostatnim meczu przeciwko Anży, dokładając wszelkich starań, aby The Reds pokonali swoich rywali na Anfield. Liverpool wygrał 1:0, a Assaidi zasłużył sobie na miano piłkarza meczu.
Ma on nadzieję, iż swoją imponującą formą, zasłużył na występ w czwartym z rzędu meczu w rozgrywkach Ligi Europy, który zostanie rozegrany dziś, o godzinie 18, na Lokomotiv Stadium.
- To było bardzo miłe uczucie być okrzykniętym piłkarzem meczu. Uważam, że doda mi to pewności siebie - powiedział Marokańczyk.
- Mam nadzieję, że trener będzie wystawiał mnie częściej. Będę cierpliwie czekał na swoją szansę. Kiedy ją dostanę, dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że dobrze się spiszę.
- Puchar Ligi Europy to ważne trofeum dla piłkarzy i dołożymy wszelkich starań, aby je zdobyć. Pojedziemy do Moskwy z dobrym nastawieniem i postaramy się wygrać ten mecz.
Dzisiejsi rywale The Reds, Anży Machaczkała, są własnością miliardera z Dagestanu, Suleymana Kerimova, który kupił klub w styczniu 2011 roku. Zaledwie miesiąc później Anży pozyskała Roberto Carlosa, którego przejście, było pierwszym ważnym transferem dokonanym przez rosyjski klub.
Latem 2011 roku, sprowadzono do Anży gwiazdy Ligi Mistrzów: Yuriego Zhirkova i Samuela Eto'o. W lutym bieżącego roku, trenerem Anży został szkoleniowiec o światowej renomie - Guus Hiddink.
Anży rozpoczęło imponująco tegoroczny sezon. Tuż przed meczem na Anfield, objęło pozycję lidera ligi rosyjskiej.
Przed dzisiejszym spotkaniem z Liverpoolem, moskiewski klub plasuje się na drugiej pozycji w grupie, mając zaledwie jeden punkt straty do The Reds. Assaidi spodziewa się trudnego meczu, między innymi z uwagi na niesprzyjający, mroźny moskiewski klimat.
- To silna drużyna - powiedział Oussama.
- Dobrze znam dwóch piłkarzy Anży, z którymi gram w marokańskiej reprezentacji, są to Moubarak Boussoufa i Mehdi Carcela. Są oni dobrymi zawodnikami.
- Anży wspaniale sobie radzi w Rosji w tym sezonie i ma świetnych zawodników jak Samuel Eto'o. Mam nadzieję, iż uda się nam dzisiaj powtórzyć dobrą grę, jaką zaprezentowaliśmy na Anfield i uzyskamy satysfakcjonujący wynik - dodał.
Komentarze (2)