Carra: Top4 wciąż w naszym zasięgu
Jamie Carragher uważa, że Liverpool nadal ma ogromną szansę na uzyskanie w tym sezonie awansu do Ligi Mistrzów. The Reds zaliczyli przeciętny początek sezonu, ale po sobotniej wygranej 3:0 nad Wigan, mogą pochwalić się passą siedmiu meczów bez porażki w Premier League.
Pomimo straty ośmiu punktów do czwartego w tabeli West Bromu, odwieczni rywale w postaci Arsenalu i Tottenhamu mają kolejno tylko cztery i dwa punkty przewagi nad the Reds.
Carragher twierdzi, że czwarte miejsce cały czas jest realne do osiągnięcia.
- Nie jesteśmy zadowoleni z początku sezonu, jednak sobotnie zwycięstwo sprawiło, że nie mamy zbyt dużej straty do czwartego miejsca - powiedział 34-latek.
- Jeszcze wiele punktów jest do zdobycia.
- Oprócz dwóch najlepszych drużyn, choć w sobotę nawet Manchester United stracił punkty, wiele zespołów potyka się co jakiś czas.
- My w dalszym ciągu chcemy iść do przodu i stawić wyzwanie najlepszej czwórce, ponieważ wydaję mi się, że wszyscy są jeszcze do doścignięcia.
The Reds w tym sezonie mają najmłodszy zespół w Barclays Premier League, gdyż średnia wieku wyjściowej jedenastki wynosi 23,37 i jest niższa od Southamptonu (23,69) oraz Arsenalu (23,81).
Nastoletni zawodnicy, tacy jak Andre Wisdom, Raheem Sterling i Suso są co tydzień wyróżniani przez nowego menedżera, Brendana Rodgersa, a Carragher ma nadzieję, że to dobra wróżba na przyszłość.
- Właściciele przybyli do klubu i pomyśleli, że chcą nowego menedżera, który będzie stawiał na graczy wychowanych w Akademii.
- Myślę, że dużo czasu zajmie nam zastąpienie takich zawodników, jak Maxi Rodriguez czy Dirk Kuyt, ze względu na sytuację finansową klubu, który w ostatnich latach wydał zbyt dużo pieniędzy.
- Rodgers jest bardzo dzielny we wprowadzaniu młodych zawodników i regularnie daje im szansę. Mam nadzieję, że w przyszłości uzyskamy z tego korzyści.
Komentarze (17)
- Od 7 spotkań w BPL nie przegraliśmy z czego wygraliśmy 3.
- Od 2-3 spotkań jesteśmy w top4 ligi pod względem ostatnich 5 meczów
- Lucas wraca niebawem, a jeżeli będzię przynajmniej w przyzwoitej formie wierzę, że da nam to dużego kopa
- Ponownie widać na boisku tą ruchliwość i dynamikę z początku sezonu
- Niecałe 2 miesiące i zaczyna się okienko. Po wypowiedzi Brendana nie ma co liczyć na zakupy rzędu 20+ mln za jednego zawodnika, ale liczę, że pozyskamy przynajmniej jednego klasowego zawodnika do ofensywy plus ktoś tam jeszcze napewno przyjdzie tak jak mówił Brendan. Chociaż kto wie może to zasłona dymna z tymi szczupłymi zakupami, zobaczymy. Ja jestem dobrej myśli.