TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1556

Glen: To już przeszłość


Glen Johnson zaapelował do kolegów, by zapomnieli już o porażce z Aston Villą i skoncentrowali się na walce o zwycięstwo w weekendowym boju z Fulham.

2 gole Christiana Benteke i trafienie Andreasa Weimanna zniweczyły nadzieje Liverpoolu na odniesienie 3 z rzędu zwycięstwa w Premier League.

Prawy obrońca uważa, że najlepszą odpowiedzią na ostatnie niepowodzenie będzie sobotnie zwycięstwo nad the Cottagers na Anfield.

- Każda porażka jest zawsze rozczarowaniem dla zespołu. Uważam, że brakowało nam trochę tempa rozgrywania akcji. Gra szła nam momentami dość ciężko i przegraliśmy.

- Mieliśmy dobrą okazję na kolejne zwycięstwo, ale zmarnowaliśmy ją. Musimy o tym zapomnieć. Mecz z Aston Villą już za nami i niczego nie zmienimy.

- Przed nami mnóstwo spotkań i musimy skoncentrować się na właściwym wykonaniu swojej roboty w najbliższy weekend.

Czerwoni absolutnie dyktowali warunki gry w pierwszej połowie, do momentu, kiedy na uderzenie z 20 metrów zdecydował się Benteke.

Bramka Gerrarda w 87 minucie po dośrodkowaniu (strzale) Johnsona była honorowym golem Liverpoolu.

- Od początku mieliśmy przewagę i kontrolowaliśmy grę. Goście momentami nie mogli za nami nadążyć.

- Kiedy prowadzili 1-0, ciągle mieliśmy szansę powrotu do gry, lecz kolejny gol tuż przed przerwą był dla nas bardzo bolesny.

- Rywale zagęścili maksymalnie środek pola, więc szansą mogły być dokładne dośrodkowania ze skrzydeł. Nie mieliśmy swojego dnia, więc ciężko było nam się przebić przez dobrze ustawioną defensywę The Villans.

Publika na Anfield głośno domagała się rzutów karnych za faul Ciarana Clarka na Danielu Aggerze a także w sytuacji, kiedy po strzale Johnsona piłkę ręką odbił Nathan Baker.

- Prawdę powiedziawszy nie wiem co musielibyśmy zrobić, by otrzymać jedenastkę od arbitra. Daniel był ewidentnie pociągany za koszulkę, innym razem ich piłkarz odbił piłkę ręką.

- Nie wiemy z jakiego powodu nie są przyznawane nam rzuty karne - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

sebeszczyn 17.12.2012 12:12 #
Nic tylko zapominają... A może wypadałoby w końcu coś zapamieętać?
Lyzwa7 17.12.2012 12:13 #
To może zamiast po 3 udanych meczach zamiast masturbować się nad własną zajebistością zaczniecie jeszcze ostrzej zapierdzielać?
hubsonlfc 17.12.2012 12:31 #
Jak to?to nie walczymy już z City o drugie miejsce?
ZohanLFC 17.12.2012 13:11 #
dmuchanie balonik uważam ponownie za otwarte
suare7 17.12.2012 17:46 #
tak a jeszcze nie dawno mówił o awansowaniu wyżej w tabeli!
czleq 17.12.2012 21:19 #
Ludzie ogarnijcie sie 5/7 osob pod tym tekstem placze o top4 i nakrecaniu sie przed nastepnym meczem. Koles nie powiedzial ze wygraja, ani nic jakichs awansach a wy juz narzekacie o dmuchaniu balona. Ogarnijcie sie :/

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com