Osób online 1819

Glen: To już przeszłość


Glen Johnson zaapelował do kolegów, by zapomnieli już o porażce z Aston Villą i skoncentrowali się na walce o zwycięstwo w weekendowym boju z Fulham.

2 gole Christiana Benteke i trafienie Andreasa Weimanna zniweczyły nadzieje Liverpoolu na odniesienie 3 z rzędu zwycięstwa w Premier League.

Prawy obrońca uważa, że najlepszą odpowiedzią na ostatnie niepowodzenie będzie sobotnie zwycięstwo nad the Cottagers na Anfield.

- Każda porażka jest zawsze rozczarowaniem dla zespołu. Uważam, że brakowało nam trochę tempa rozgrywania akcji. Gra szła nam momentami dość ciężko i przegraliśmy.

- Mieliśmy dobrą okazję na kolejne zwycięstwo, ale zmarnowaliśmy ją. Musimy o tym zapomnieć. Mecz z Aston Villą już za nami i niczego nie zmienimy.

- Przed nami mnóstwo spotkań i musimy skoncentrować się na właściwym wykonaniu swojej roboty w najbliższy weekend.

Czerwoni absolutnie dyktowali warunki gry w pierwszej połowie, do momentu, kiedy na uderzenie z 20 metrów zdecydował się Benteke.

Bramka Gerrarda w 87 minucie po dośrodkowaniu (strzale) Johnsona była honorowym golem Liverpoolu.

- Od początku mieliśmy przewagę i kontrolowaliśmy grę. Goście momentami nie mogli za nami nadążyć.

- Kiedy prowadzili 1-0, ciągle mieliśmy szansę powrotu do gry, lecz kolejny gol tuż przed przerwą był dla nas bardzo bolesny.

- Rywale zagęścili maksymalnie środek pola, więc szansą mogły być dokładne dośrodkowania ze skrzydeł. Nie mieliśmy swojego dnia, więc ciężko było nam się przebić przez dobrze ustawioną defensywę The Villans.

Publika na Anfield głośno domagała się rzutów karnych za faul Ciarana Clarka na Danielu Aggerze a także w sytuacji, kiedy po strzale Johnsona piłkę ręką odbił Nathan Baker.

- Prawdę powiedziawszy nie wiem co musielibyśmy zrobić, by otrzymać jedenastkę od arbitra. Daniel był ewidentnie pociągany za koszulkę, innym razem ich piłkarz odbił piłkę ręką.

- Nie wiemy z jakiego powodu nie są przyznawane nam rzuty karne - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

sebeszczyn 17.12.2012 12:12 #
Nic tylko zapominają... A może wypadałoby w końcu coś zapamieętać?
Lyzwa7 17.12.2012 12:13 #
To może zamiast po 3 udanych meczach zamiast masturbować się nad własną zajebistością zaczniecie jeszcze ostrzej zapierdzielać?
hubsonlfc 17.12.2012 12:31 #
Jak to?to nie walczymy już z City o drugie miejsce?
ZohanLFC 17.12.2012 13:11 #
dmuchanie balonik uważam ponownie za otwarte
suare7 17.12.2012 17:46 #
tak a jeszcze nie dawno mówił o awansowaniu wyżej w tabeli!
czleq 17.12.2012 21:19 #
Ludzie ogarnijcie sie 5/7 osob pod tym tekstem placze o top4 i nakrecaniu sie przed nastepnym meczem. Koles nie powiedzial ze wygraja, ani nic jakichs awansach a wy juz narzekacie o dmuchaniu balona. Ogarnijcie sie :/

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (16)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com