LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1105

Lucas: Zróbmy z Anfield fortecę


Lucas Leiva wezwał kolegów do tego, aby począwszy od sobotniego starcia z Fulham ponownie zrobili z Anfield fortecę i zaczęli wygrywać na własnym terenie.

W roku kalendarzowym 2012 Liverpool wygrał w Premier League jedynie 5 z 18 meczów na Anfield. Lucas stwierdził, że u progu nowego roku ta statystyka musi się poprawić.

Drużyna Martina Jola w zeszłym sezonie ustrzeliła dublet w meczach z Liverpoolem. Poza chęcią rewanżu na the Cottagers, the Reds chcą również zmazać plamę po zeszłotygodniowej porażce z Aston Villą.

- Ważne jest, aby rywale bali się przyjeżdżać na Anfield, wiedząc, że będzie to dla nich ciężkie starcie – powiedział Lucas oficjalnej stronie klubu.

- Tak było kilka lat temu, a teraz musimy ponownie rozpocząć zwycięską passę na Anfield i utrudnić życie innym zespołom.

- Mieliśmy u siebie trochę ciężkich chwil, jednak w sobotę chcemy zgarnąć trzy punkty i znowu zacząć wygrywać.

Jednym z piłkarzy, którzy stanowią zagrożenie dla planów Liverpoolu jest będący obecnie w dobrej formie Dimitar Berbatov, który po przyjściu na Craven Cottage z Manchesteru United okazał się być bardzo dobrym nabytkiem.

Lucas bardzo szanuje bułgarskiego internacjonała i przyznaje, że Liverpool nie może mu dać pograć.

- Wiemy że Berbatov to piłkarz najwyższej klasy. W jego grze jest wiele jakości, jest też bardzo groźny, tak więc musimy na niego uważać.

- Berbatov czasami cofa się głębiej, tak więc czasami będę go krył, starał się, aby nie można mu było podać. Postaram się też, aby nie stworzył okazji swoim kolegom.

- Obejrzymy mecze Fulham i postaramy się powstrzymać Berbatova, ponieważ to dla nich bardzo ważny piłkarz.

- Fulham to ciężki przeciwnik, musimy się upewnić, że zagramy w odpowiedni sposób, dobrze zaczniemy mecz. Jeśli to zrobimy, będziemy mieli duże szanse na zwycięstwo.

W sobotnim spotkaniu ze swoim byłym klubem zmierzy się również były gracz the Reds John Arne Riise.

W zeszłym sezonie ze względu na kontuzję Lucas nie mógł przeciwko niemu zagrać, jednak oczekuje się, że w sobotę po raz pierwszy zmierzą się ze sobą na Anfield.

Brazylijczyk przekonuje, że Riise ciepłe przyjęcie na Anfield ma zagwarantowane.

- W zeszłym sezonie nie mogłem z nim zagrać, jednak oczywiście przez kilka lat występowaliśmy w jednej drużynie. Fani świetnie go wspominają, więc jestem pewien, że zostanie bardzo dobrze przyjęty.

- Riise zrobił w Liverpoolu wielką karierę, wygrał Ligę Mistrzów i sądzę, że fani zgotują mu przyjęcie, na jakie zasługuje.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (18)

Edwinhooo 22.12.2012 10:32 #
Kur** następny. Przestańcie gadać tyle o tych zwycieskich seriach. I żeby się nie okazało że ta forteca dzisiaj polegnie.
Lfciorek 22.12.2012 10:36 #
Bitch, please....
aro8 22.12.2012 10:39 #
zróbmy to zróbmy tamto, weźcie sie w końcu do roboty!!
kendzior7 22.12.2012 10:40 #
Edwinhoo -dobrze mowisz juz ktos to mowi i wyszlo co wyszlo ! jaka seria jak my nie mozemy wygrac trzech meczy z rzedu u siebie w PR !! a co do transferow niby Loriente jest za 5 mln do wziecia lepsza opcja niz Staricz ! :)
Marcin16 22.12.2012 10:41 #
to już jest forteca, tylko jeszcze jej nie zdobyliśmy :P
konriqe 22.12.2012 10:55 #
dokładnie, zamiast gadać lepiej zaczac to robic, bo jak bedzie wtope dzisiaj jak tydzien temu to ja juz tego ne scierpie...
Lfc-FreaK 22.12.2012 11:03 #
Gdzieś już to chyba słyszałem ... hmmmm
SithLordEcik 22.12.2012 11:36 #
Jeśli ktoś ma deja vu, to uspakajam, to nie jest błąd w Matriksie. Sprawdźcie sobie newsa z 3.11.2011 pt. "Lucas: Anfield musi być fortecą" :P
Szmuggi 22.12.2012 11:58 #
Taki news przed meczem najczęściej oznacza tylko jedno...

Fulham nas zniszczy na Anfield...
gozdzik 22.12.2012 12:10 #
jak Wy zawsze sracie.. Wszystkie Wasze komentarze są takie same i co?
Rodhead 22.12.2012 12:11 #
Sami se zróbcie fortecę, Lucas, mi za to nie płacą. Ja tylko oglądam mecze i kibicuje, weź.
pawel741 22.12.2012 12:18 #
No nie następny zaczyna gadać a nie działać, wszyscy widzieli jaka twierdza była z Anfield w meczu AV i co wyszło... Nikt już nie ma respektu przed LFC. Przykre ale prawdziwe. Do roboty!!!
roxcod 22.12.2012 12:18 #
Chyba domek z kart !
Asahi 22.12.2012 12:19 #
Wszyscy jesteśmy wielką czerwoną rodziną, dlatego też musimy dopingować na tyle(szczególnie na Anfield), żeby przeciwnicy mieli galaretę zamiast nóg podczas grania od poziomu decybeli. Naprawdę, to co robimy to nie jest "tylko" kibicowanie, a "aż" kibicowanie - bo taka forma dopingu naprawdę potrafi uskrzydlić i zmotywować.
silver7 22.12.2012 12:31 #
Asahi kibice na Anfield już tak nie dopingują jak kiedyś,a to pomaga naszym przeciwnikom, którzy rozpoczynają zawody bez tzw. miękkich nóg
Pawcio99 22.12.2012 13:25 #
już to nieraz słyszałem;)
maniekms 22.12.2012 15:54 #
Widze ze wiara bez zmian
kwasddz 22.12.2012 17:07 #
Nuda. Nic więcej.

Pozostałe aktualności

Van Dijk może nie zagać z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (2)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (5)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo