Steven: Scena przygotowana
Kapitan Liverpoolu powitał na Anfield kolejnego kolegę z reprezentacji Anglii i stwierdził, że wszystkie okoliczności sprzyjają temu, aby Daniel Sturridge od początku pokazał, na co go stać.
Gerrard nie krył radości z transferu 23-latka z Londynu gdyż nie ma wątpliwości, co do talentu nowego numeru 15 The Reds.
Oprócz słów zachęty Steven znalazł także przestrogę dla młodszego kolegi twierdząc, że jego ciężka praca dopiero się zaczyna i musi dać z siebie wszystko, aby odnieść sukces w drużynie Rodgersa.
- Przybycie Daniela pomoże klubowi. Ma on siłę i przyspieszenie, ma ogromny potencjał – powiedział Gerrard na łamach Liverpool Echo.
- Będzie dla nas kolejną opcją w ataku, a jeśli spojrzymy na szerszy obraz trwającego sezonu łatwo dostrzec, że często brakowało nam czegoś w ostatniej fazie akcji. Daniel da nam siłę oraz szersze pole manewru.
- On ma jakość w swojej grze. Wiem, że ją ma, bo widziałem ją na żywo. Przeżył ciężkie chwile w Manchesterze City, a w Chelsea nie grał tyle, ile by chciał, ale zdążył pokazać przebłyski swojego talentu.
- Wydaje mi się, że jest w wieku, kiedy potrzebuje zadomowienia się w odpowiednim, stabilnym klubie, gdzie będzie miał szansę konsekwentnie pokazywać swoje umiejętności. Jeśli jest w stanie robić to co tydzień dla Liverpoolu, na pewno pomoże nam znaleźć się w miejscu, w którym chcemy być. Sam Daniel mówił, że chce grać dla wielkiego klubu i teraz wszystko zależy od niego. Nie będzie miał wymówek, ponieważ czeka go gra z wspaniałymi piłkarzami we wspaniałym klubie.
- Wszystko jest przygotowane, musi tylko wejść i złapać okazję w obie ręce. W jego wieku powinno się grać co tydzień.
Nowy nabytek Liverpoolu oglądał wczorajsze przekonujące zwycięstwo nad Sunderlandem z trybun, natomiast Gerrard określił spotkanie jako idealny początek nowego roku.
Sam kapitan rozegrał fantastyczne zawody notując przy swoim nazwisku kolejne dwie asysty.
- To wspaniałe wejście w kolejny rok. Jeśli będziemy w nim tak grać, jak wczoraj, niewiele drużyn będzie w stanie wytrzymać nasze tempo, zwłaszcza na Anfield.
- Pierwsze 10 czy 15 minut było nieco ospałe, ale kiedy podkręciliśmy tempo zaczęło nam się udawać kilka naprawdę znakomitych rzeczy. W pełni zasłużyliśmy na te trzy punkty.
- Raheem wspaniale wykończył swoją akcję. Kiedy 18-latek z takim spokojem lobuje bramkarza, możemy zobaczyć jakim piłkarzem będzie w przyszłości. W czasie jego kariery zobaczymy jeszcze wiele takich zagrań. Tak samo jak Luis, on ma w sobie potencjał na klasę światową. Jest garść zawodników na świecie potrafiących operować na innym poziomie i on będzie jednym z nich.
- Odnośnie Luisa, jest w stanie strzelić gola w dowolny sposób. Przeglądałem jego statystyki strzeleckie i jeśli ktoś może twierdzić, że strzela zbyt mało, powinien także przejrzeć statystyki – kończy Gerrard.
Komentarze (4)