SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1130

Boss: Oni będą postrachem ligi


Brendan Rodgers nie potrafił ukryć zadowolenia z postawy podopiecznych w wygranym przekonująco meczu z Norwich, przyznając zarazem, iż the Reds dysponują napastnikami zdolnymi sprawić kłopoty każdej linii defensywnej w Premier League.

Nowy nabytek, Daniel Sturridge zdobył dziś trzeciego gola w swoim trzecim meczu w barwach the Reds, z kolei Luis Suarez dzięki swojemu trafieniu może pochwalić się już 20 bramkami w obecnym sezonie.

- Ich współpraca układała się wspaniale. Luis zrobił to, do czego nas przyzwyczaił. W każdym meczu daje z siebie 100 procent - stwierdził Rodgers.

- Obaj są ruchliwi. Daniel ma wyczucie tempa oraz siłę, a ponadto to inteligentny gracz, co dziś okazało się być dla nas niezwykle istotne.

- Stanowi to dla rywali pewien powód do zmartwienia.

- Suarez przez cały sezon prezentuje się niesamowicie. Dotychczas wspierali go młodzi zawodnicy, lecz teraz dostarczyliśmy mu do pomocy typowego łowcę goli.

- Wystarczy spojrzeć na ruchy tej dwójki. Drugi gol był potwierdzeniem wspaniałego zrozumienia obu zawodników.

- Daniel znakomicie odczytał zamiar Luisa, kiedy ten z głębi pola postanowił ruszyć do przodu.

- Na treningach widziałem zalążki tego zagrania. Ich wspólne akcje były po prostu świetne.

Pozostałe gole zdobywali Jordan Henderson oraz Steven Gerrard, a wynik ustanowił samobójczym trafieniem Ryan Bennett.

Kapitan wykonał w tym meczu 115 podań, z których aż 20 procent stanowiły długie dogrania. Co więcej, skuteczność podań Gerrarda wyniosła 93 procent.

- Gerrard... w jakiej on był dziś formie... Wydaje mi się, że skorzystał z całego swego repertuaru zagrań. Zagrał fenomenalnie.

- A jego gol to klasyczny Steven Gerrard.

Rodgers wytłumaczył się również ze zmian w składzie, na skutek których spotkanie rozpoczęli od początku Brad Jones oraz Jamie Carragher.

- Od kiedy tu jestem, Jamie gra bezbłędnie. Jest po prostu wspaniały, chociaż nie występował tyle, ile by chciał.

- Brał udział w wielu meczach pucharowych. Nie chciałem rzucać na niego żadnej klątwy. Powiedziałem mu też, że nie potrafię sobie przypomnieć, by kiedykolwiek za mojej kadencji popełnił w meczu jakikolwiek błąd.

- Myślałem o jego zdolnościach przywódczych. Jesteśmy spokojnym zespołem, a Jamie to prawdziwy kierownik, w każdym meczu bardzo dobrze wywiązuje się ze swej roli. Dysponuje ogromnym doświadczeniem, no i oczywiście potrafi nieźle grać w piłkę.

- Rozważałem jego grę u boku wspaniale prezentującego się Daniela. Chodziło o dodatkową dawkę przywództwa płynącego właśnie ze strony Jamiego. I on to dziś w pełni zademonstrował.

Zdaniem Rodgersa cały zespół zasłużył na pochwałę. Boss wyraził przy tym nadzieję, iż jego podopieczni zdołają utrzymać formę do końca sezonu.

- Nie mogłem prosić o więcej. Zawodnicy zachwycili pod względem zaangażowania oraz determinacji. Stanowiło to dobrą odpowiedź na poprzednie spotkanie.

- Graliśmy dziś niezwykle płynnie. Dodając do tego pressing oraz postawę defensorów, udało nam się z niezwykłą zaciętością dążyć do odzyskania piłki.

- Jordan popisał się wspaniałym golem, co pozwoliło nam grać swój futbol. Cóż to był za strzał!

- Dzisiejszego dnia udało nam się wyrównać rezultat z zeszłego sezonu dotyczący liczby odniesionych zwycięstw na Anfield, a przed nami jeszcze kilka miesięcy.

- Dla każdej dążącej do sukcesu drużyny, dobra forma u siebie to podstawa. My kochamy mecze na Anfield, jako że to cudowne miejsce do gry w piłkę. Piłkarze zaczynają naprawdę lubić grę na tym obiekcie, otrzymują wielkie wsparcie i miejmy nadzieję, że nasi sympatycy są zadowoleni z tego, co mają okazję oglądać.

Rodgers został również zapytany, czy ma cokolwiek do dodania na temat ewentualnych transferów.

- Zupełnie nic. Wiem, że jesteśmy łączeni z wieloma nazwiskami, jednak ja nie mam nic nowego do powiedzenia.

- A nawet jeśli coś by się działo, i tak bym nie powiedział!

- Rozglądamy się za dobrymi zawodnikami, gdyż naszym celem jest budowa drużyny, w której żaden piłkarz nie będzie mógł być pewny miejsca w składzie - zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

Izzy 19.01.2013 20:48 #
Strach się bać
dyziu95 19.01.2013 21:01 #
Daniel w końcu mógł poczuć magię Anfield. Zagrał bardzo efektywnie. Podawał, cofał się, świetnie współpracował z kolegami. Za to wszystko kibice sprawili mu głośną owację na stojąco podczas zmiany.

Rodgers "- A nawet jeśli coś by się działo, i tak bym nie powiedział!"
Widać humor dopisuje. :D
DSturridge15 19.01.2013 22:40 #
Dobrze że Rodgers wymładza naszą drużyne :) Oby tak dalej :)
NapoLive 19.01.2013 23:54 #
Teraz tylko utrzymać taki styl i formę w kolejnych spotkaniach a będę spał spokojnie o końcowy wynik w tej kampanii. A po dzisiejszym wypada pogratulować zawodnikom zaangażowania i tak udanego rezultatu jaki osiągnęli.
cynar 19.01.2013 23:58 #
z góry sorry za off top, ale w całej tej radości po meczu z kanarkami mimo wszystko obserwując Wisdoma jestem przerażony możliwościa jego występu z arsenalem i city. I stąd moje pytanie, a mianowicie: Czy jest szansa na występ Enrique w tych meczach? Z tego co pamiętam to mówiło się o ok. 6 tygodniach przerwy, a kontuzji o ile sie nie myle to nasz left back nabawił się 9 grudnia w meczu z młotami. W dodatku z tego co pamiętam to Brendan mówił coś o tym, że Jose bardzo szybko wraca do zdrowia, ale poza tym krótkim wspomnieniem Rodgersa to raczej cisza w eterze. Orientujecie się może czy sa jakieś szanse na powrót Enrique na te najbliższe ligowe mecze wyjazdowe?
DiabeleK 20.01.2013 00:12 #
Wydaje mi się, że na mecz z Arsenalem jesteśmy na Wisdoma skazani. Swoją drogą co się dzieje z Kellym, bo ostatnio o nim nic nie słyszałem a chętnie zobaczyłbym go w akcji
cynar 20.01.2013 00:34 #
DiabeleK
Kelly ma ciężką kontuzję kolana i nie wiadomo czy wogóle wróci w tym sezonie o ile dobrze pamiętam. Szczeólnie w meczu z kanonierami przydałby się Jose, bo oni bardzo szybko grają skrzydłami, a jak przypomnę sobie co robił z Wisdomem np. Mirallas w derbach Mersey to aż strach mnie ogarnia z myślą o jego grze z arsenalem i city. Swoja drogą Carra udowodnił dzisiaj, że jeszcze całkiem nie zardzewiał i ja na miejscu Brendana ustawiłbym go ze skrtelem na środku, ager na lewą a glen na prawą, ale Boss chyba wogóle nie bierze tego wariantu niestety pod uwagę :(.
witoldLFC 20.01.2013 00:55 #
"- A nawet jeśli coś by się działo, i tak bym nie powiedział!" czyli coś się dzieje :D
Barto77 20.01.2013 08:42 #
Z taką grą to z Arsenalem powinniśmy wygrac spokojnie ,bo oni grają teraz totalny piach trzeba będzie uważać jedynie na Walcotta.A reszta to bez formy
mayro78 20.01.2013 09:20 #
Kupić jeszcze jakiegoś cwaniaka do drugiej lini i możemy iść na front.

Pozostałe aktualności

Peter Moore o nowych kontraktach  (0)
21.11.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com