Rodgers: Suarez zostanie na Anfield
Brendan Rodgers oczekuje, że Luis Suarez wciąż będzie w Liverpoolu w przyszłym sezonie, nawet jeśli drużyna nie zakwalifikuje się do rozgrywek europejskich. Menedżer otrzymał od agenta napastnika gwarancje, że jego klient jest szczęśliwy w klubie - informuje Tony Barrett w piątkowym wydaniu The Times.
Liverpool nie zdołał włączyć się do rywalizacji o trofea w tym sezonie, choć Urugwajczyk indywidualnie prezentuje wyśmienitą formę, co z kolei wywołało falę spekulacji, jakoby 26-latek chciał przejść do klubu grającego w Lidze Mistrzów w letnim oknie transferowym.
Wśród potencjalnych kupców wymienia się Bayern Monachium, choć jak dotąd wyłącznie w oparciu o fakt, że lider Bundesligi będzie prowadzony przez Pepa Guardiolę, którego brat Pere reprezentuje interesy piłkarza Liverpoolu. Niedawno zaś menedżer Manchesteru City Roberto Mancini wyraził swój podziw dla napastnika Urugwaju.
Rodgers przyznaje, że sezon "nie przebiega tak, jak sobie tego życzyliśmy" i otwarcie mówi, iż Suarez zasługuje na grę w Lidze Mistrzów. Z drugiej jednak strony jest przekonany, że Liverpool nie straci swojego najlepszego strzelca na rzecz rywala w następnym oknie transferowym.
- Na tym etapie wierzę, że zostanie - powiedział menedżer Liverpoolu. - Nie mogę wypowiadać się w jego imieniu. Należałoby porozmawiać z Luisem. Jednakże to jest klub, który kocha. Podobają mu się metody naszej pracy. Jeśli uda nam się zapewnić mu wsparcie i zrobić krok do przodu, wtedy będzie szczęśliwy i zadowolony.
- Z pewnością zasługuje na udział w Lidze Mistrzów. Steven Gerrard także na to zasługuje. Mamy szereg zawodników, którzy zasługują, żeby występować na tej arenie. Nie sposób uniknąć pewnych rzeczy, zwłaszcza że Luis spisuje się rewelacyjnie w tym sezonie, ale nie dostrzegłem żadnych oznak, że nie będzie go z nami.
- Odbyłem wspaniałą rozmowę z jego agentem kilka tygodni temu. Przybył tu i ogłosił, że Suarez jest tutaj naprawdę szczęśliwy oraz że pragnie, aby klub w najbliższych latach zrobił postęp.
- Guardiola to dobry facet. Poruszyłem temat przyszłości i rozwoju, natomiast on podzielał moje spostrzeżenia i dodał, że Luis czuje się tu jak u siebie. Naprawdę ma udaną kampanię i to jego najbardziej owocny okres, odkąd tu jest.
- Podobają mu się styl i metody naszej pracy. Pragnie ujrzeć postęp Liverpoolu i dlatego też zawarł nową umowę latem ubiegłego roku. Nie dostrzegłem żadnych oznak, żeby zmienić zdanie. W pewnym sensie uczyniłem z niego architekta w naszej grupie. Wymieniamy między sobą doświadczenia i uwagi, więc na tej podstawie opieram swoje przekonanie. To nie jest tak, że z nim nie rozmawiam. Czy Luis zasługuje na udział w Lidze Mistrzów? Oczywiście, że tak.
- Jestem jednak spokojny, bo wiem, że pozostanie tutaj. Futbol sprawia mu przyjemność. Luis spisuje się naprawdę znakomicie. Mamy nadzieję, że w dalszym ciągu zatrzymamy u siebie zawodnika takiej klasy.
Tony Barrett
Komentarze (8)
Podoba mi się natomiast ten łańcuszek: agent Suareza to brat Guardioli, ten idzie do Bayernu latem, więc Niemcy kupują Luisa. Pismakom więcej nie trzeba. I tak lepiej brat Guardioli niż Czarek Kucharski. Chociaż jak Czarek upchnie w FCB Lewandowskiego to nam to nam to na rękę będzie :)
Shelby pisał że na 100% odchodzi, a ja już koszulkę z jego nazwiskiem spaliłem :/
Dostaniemy 50 mln i zakupimy kulawą srokę