SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1677

Achterberg: Stevie mnie zaskoczył


Kiedy Steven Gerrard spokojnie zamienił decydujący rzut karny na gola, pogrążając Tottenham na Anfield w zeszłym miesiącu, kapitan Liverpoolu ruszył prosto w kierunku jednego człowieka na ławce - Johna Achterberga.

W ramach części przygotowań i analiz jak przed każdym meczem, trener bramkarzy poradził kapitanowi, gdzie golkiper gości może się rzucić w przypadku zaistnienia rzutu karnego.

- To było bardzo miłe, szczerze nie spodziewałem się tego - skromny Holender powiedział oficjalnej stronie klubowej.

- To po prostu część starań, aby jako cały wydział pomóc, jak to tylko możliwe. Mam taką możliwość dzięki pomocy chłopakom od analiz - oni pomagają nam bardzo dużo i wykonują całą pracę za kulisami.

- Daje się zawodnikowi dane o karnych i je prezentuje, potem on jest u steru i musi uporać się z presją.

- Zawsze przyglądasz się, co robią bramkarze i jak się zachowują w bramce. Dobrze jest być w stanie pomóc, jeśli zawodnicy pytają się o opinię, daje się im ją, jednak to głównie piłkarz jest tym, który wykona zadanie i musi uporać się ze stresem.

- Robimy tak od kilku lat. Gdy pojawił się nowy szef, nastąpiło kilka zmian - zapytałem, czy nadal chce widzieć karne, a on odpowiedział, że tak.

- Tak więc upewniliśmy, że otrzyma wgląd do jedenastek. Czasami zapyta się, co myślę, a ja mu odpowiem. On musi podjąć decyzję, którą uważa za słuszną.

Wyróżniająca się skuteczność Gerrarda z jedenastu metrów w czerwonej koszulce oznacza, że kibice nieczęsto widzą innego gracza podejmującego tę odpowiedzialność, mimo że Daniel Sturridge zaliczył trafienie przeciwko Swansea właśnie z karnego.

Tak więc komu będzie powierzane wykonanie rzutu karnego, jeśli Steven będzie kiedykolwiek niedostępny?

- Myślę, że zajmie się tym Luis, także Stewart będzie w stanie wykonywać karne, jeśli oglądać go na treningach. Jest kilku, którzy to potrafią - dodał Achterberg.

- To rodzaj piłkarza, który decyduje, że potrafi to zrobić - musi się mieć to uczucie i umiejętności, aby być w stanie umieścić piłkę w siatce.

Achterberg przybył na Anfield w 2009 roku, awansując na trenera bramkarzy pierwszej drużyny dwa lata później i oświadczył, że całkowicie cieszy się życiem pod wodzą Brendana Rodgersa.

On sam powiedział: - To jest bardzo dobre: angażuje całą drużynę i pyta się o opinie. Ma bliskie relacje z każdym, więc naprawdę można poczuć się częścią tego. To jest bardzo dobre i cieszę się pracą razem z nim.

- W drużynie panuje dobra atmosfera i wszyscy wokół są zadowoleni, oczywiście za wyjątkiem, gdy nie wygrywamy, co jest normalne.

- Zespół posiada dobrą mentalność, chęć do wygrywania i osiągania celów. Rozwijamy się w tę stronę, strzelając o wiele więcej bramek, tak więc miejmy nadzieję, że będzie tak się działo nadal.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (0)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (15)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com