Macca: Widać postępy Liverpoolu
Steve McManaman widział wystarczającą ilość spotkań Liverpoolu w tym sezonie, by stwierdzić, że drużyna prowadzona przez Brendana Rodgersa może zdecydowanie zniwelować dystans do czołówki w przyszłym sezonie.
Skrzydłowy, który zagrał 364-krotnie w barwach the Reds w czasie 9-letniego pobytu w klubie jest przekonany, że obecny menadżer Liverpoolu, jest właściwym człowiekiem na tym stanowisku, który przywróci dawną chwałę drużynie z Merseyside.
Macca zdaje sobie sprawę, że Kopites muszą być niezwykle cierpliwi, ale dodaje, iż zostanie im to wynagrodzone.
- Wszystko, co chcemy w tej chwili zobaczyć w grze Liverpoolu to przede wszystkim postęp.
- Wiemy, że drużyna nie odnosiła satysfakcjonujących rezultatów z końcem sezonu w ostatnich latach. Każdy fan Liverpoolu marzy o zmniejszeniu dystansu do czołówki i wymaga to wielkiej cierpliwości.
- Liverpool w meczach z Manchesterem City, United czy Chelsea prezentował się naprawdę bardzo dobrze. Z kolei ostatnie występy m.in z West Hamem i Reading są niezwykle bolesne.
- Patrząc na niektóre wyniki z tej kampanii i sposób gry, widać pomysł i idee, jakie wprowadził w zespole nowy menadżer.
- Musimy kontynuować progres w grze, grać bardziej konsekwentnie, by zdobywać więcej punktów.
McManaman chce, by Liverpool jak najlepszym akcentem skończył sezon, dając kibicom powody do optymizmu odnośnie kolejnej kampanii w Premier League.
- To oczywiste, że chcesz mocnego akcentu na koniec zaznaczonego zwycięstwami. Piłkarze muszą dać kibicom pewien optymistyczny impuls, by mogli z nadzieją wyczekiwać nowego rozdania w Premier League - podsumował Macca.
Komentarze (1)