BR: Potrzebowaliśmy wojowników
Menedżer Liverpoolu, Brendan Rodgers, wierzy, iż nowe wzmocnienia zespołu z Merseyside – jak chociażby Iago Aspas – dodadzą drużynie the Reds zwycięskiej mentalności.
Boss w rozmowie z oficjalną stroną klubu przyznał, że reputacja Aspasa w Celcie Vigo jako zaciekłego bojownika uczyniła go jeszcze bardziej atrakcyjnym dla klubu.
– Chcieliśmy sprowadzić do klubu piłkarzy, którzy mają odpowiednią jakość i ducha zwycięzcy.
– Iago jest uosobieniem wszystkiego, czego szukaliśmy. Nie możemy się doczekać jego występów.
Tego lata do klubu trafił również drugi hiszpański piłkarz, Luis Alberto. 20-latek w zeszłym sezonie przebywał na wypożyczeniu w Barcelonie B, gdzie zdobył 11 bramek oraz 17-krotnie asystował.
Brendan zapytany o to, czy Alberto jest piłkarzem, który od razu może wskoczyć do wyjściowej jedenastki, czy został zakupiony raczej z myślą o przyszłości, odpowiedział: – Trudno na to odpowiedzieć, oba warianty są prawdziwe. Luis jest wybitnym piłkarzem, idealnie wpasował się w to, co pragniemy tutaj zbudować.
– Jest bardzo młodym chłopakiem, jednak występował już w ważnych meczach. Nasza filozofia gry nie będzie dla niego czymś nowym.
– On rozumie grę, profilem idealnie pasuje do naszej drużyny. Będzie kolejnym piłkarzem, który jest w stanie zdobywać bramki.
– Nie mogę się doczekać współpracy z nim i z przyjemnością będę obserwował jak się rozwija w naszym zespole.
– Nie ciąży na nim żadna presja. Luis jest w podobnej sytuacji jak Philippe Coutinho w zeszłym roku. Ten również miał 20 lat oraz sporo doświadczenia. W ciągu 6 miesięcy rozkochał w sobie całą Premier League.
– Luis jest wspaniałym piłkarzem, mamy nadzieję, iż dołączy do licznego grona Hiszpanów, którzy w obiegłych latach byli wartościowymi zawodnikami pierwszego składu.
Komentarze (9)