Gerrard: Tournée nas ekscytuje
Steven Gerrard przyznał, że piłkarze Liverpoolu nie mogą doczekać się rozpoczęcia przedsezonowego tournée po Azji i Australii i spotkania z najbardziej zagorzałymi fanami klubu.
The Reds odlecą dzisiaj do Indonezji, gdzie zmierzą się z reprezentacją tego kraju.
Później, drużyna Brendana Rodgersa odwiedzi Australię, gdzie 24 lipca rozegra mecz z drużyną Melbourne Victory. Na 28 lipca zaplanowane jest spotkanie w Bangkoku z reprezentacją Tajlandii.
Gerrard ma świadomość, co wizyta Liverpoolu oznacza dla Kopites zamieszkujących tamtą część globu i podkreśla, że on i jego koledzy bardzo się cieszą na myśl o tej podróży.
Powiedział:
– To wielkie szczęście, że w tym roku jedziemy do Azji i Australii. Wspaniale. Naprawdę nie mogę się doczekać wizyty w tych trzech miejscach, które są w naszych planach. Wspaniale będzie spędzić trochę czasu z tamtejszymi kibicami.
– Niezbyt często mogą oni zobaczyć nas na żywo. Myślę, że wszyscy zawodnicy zdają sobie z tego sprawę, że musimy im się odwdzięczyć, spędzić z nimi tyle czasu, ile tylko będziemy w stanie, starać się o wygraną i dobrze się przed nimi zaprezentować.
– Wszyscy chłopcy są podekscytowani i nie mogą się już doczekać.
W 28-osobowej kadrze Liverpoolu znaleźli się zarówno młodzi zawodnicy, jak i doświadczeni piłkarze i Gerrard zdaje sobie sprawę, że odgrywa ważną rolę pośród młodszych uczestników tej podróży.
– To jedna z tych ról, które trzeba pełnić jako kapitan, nie tylko dla siebie, ale także dla innych doświadczonych chłopaków – dodał.
– W naszej grupie są zarówno młodzi, jak i starsi. Wszyscy trzymamy się razem i opiekujemy się sobą nawzajem.
– Młodsi pilnują starszych, a starsi pilnują dzieciaków. Wśród nas panuje wspaniały drużynowy duch i tak pozostanie.
Komentarze (0)