Rodgers: Oczekuję, że Luis zostanie
Brendan Rodgers powiedział, że Luis Suárez kolejny sezon rozpocznie w Liverpoolu, „chyba że wydarzy się coś wstrząsającego”. Na konferencji prasowej w Dżakarcie menedżer Liverpoolu potwierdził swoją determinację w zatrzymaniu reprezentanta Urugwaju. Napastnik the Reds wzbudził zainteresowanie Arsenalu oraz Realu Madryt.
Dyrektor zarządzający Liverpoolu Ian Ayre informował na początku tygodnia, że Arsenal to jedyny klub, który złożył ofertę za Suáreza, jednak kwota w wysokości 30 mln funtów plus różne opłaty dodatkowe ciągle nie spełnia oczekiwań klubu.
Rodgers niemal codziennie utrzymywał kontakt z Suárezem, który ma dołączyć do drużyny Liverpoolu w Melbourne w przyszłym tygodniu. Menedżer klubu wciąż wierzy, że 26-letni napastnik nie zostanie sprzedany.
– To wspaniały piłkarz. Póki co nadal jest zawodnikiem Liverpoolu. Nikt nie jest większy niż Liverpool Football Club. To klub jest najważniejszy – powiedział Rodgers.
– Luis jest bardzo ważnym członkiem zespołu i z niecierpliwością czekam na ponowną współpracę z nim w tym sezonie. Jest wiele spekulacji o możliwym odejściu Luisa do innego klubu, ale jak już wcześniej mówiłem, nadal jest zawodnikiem Liverpoolu.
– Otrzymaliśmy jedną ofertę, ale nie spełniała ona wymaganych oczekiwań. To zrozumiałe, że Luis chce pracować i grać na najwyższym poziomie. O ile nie wydarzy się nic wstrząsającego, zostanie z nami. Jego kontrakt kończy się za trzy lata.
Suarez nadal musi pauzować w sześciu kolejnych spotkaniach po tym, jak został zawieszony na 10 meczów przez angielską federację za ugryzienie rywala podczas walki na boisku w kwietniu. Rodgers uważa, że przyszedł czas, aby zostawić za sobą ten incydent.
– To, co zrobił Luis, było złe – powiedział Rodgers. – Przeprosił mnie, kolegów z zespołu i kibiców. Poniósł za to konsekwencje, ale to już przeszłość. Musimy zapomnieć o tym, co się wydarzyło. Wspólnie kroczymy naprzód. Klub zakomunikował mu, że postąpił źle.
Zainteresowanie konferencją prasową w hotelu, w którym przebywa drużyna Liverpoolu było tak duże, że ochrona musiała powstrzymać tłum chcących znaleźć się w pomieszczeniu. Ponad 300 osób było w sali, kiedy zjawił się Rodgers. Został przywitany brawami.
Jak można było się spodziewać, głównym tematem, poruszonym podczas dyskusji był Suárez, ale menedżer Liverpoolu został również zapytany o szanse jego podopiecznych na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce, transfery, które do tej pory zrobił oraz zawodników, z którymi klub jest łączony.
– Nasza nowa czwórka zawodników bardzo dobrze zadomowiła się w klubie. Świetnie wypadli w pierwszych dwóch tygodniach treningu. Jestem z nich bardzo zadowolony – powiedział Rodgers. – Czy sprowadzę azjatyckiego piłkarza? Chcemy po prostu dobrych zawodników w Liverpoolu. Niezależnie z jakiego są kraju.
– Azja, Ameryka Południowa, Europa… Liverpool to klub o światowej renomie. Interesują nas jedynie dobrzy piłkarze. Tego lata pojawiło się 100 nazwisk w kontekście przejścia do Liverpoolu. Xabi Alonso był niesamowitą postacią dla tego klubu, to wspaniały wzór do naśladowania, jednakże znajduje się na zupełnie innym etapie swojej kariery w Realu Madryt.
Na temat czteroletniej nieobecności Liverpoolu w czołowej czwórce, Rodgers dodał: – Teraz walczymy, by dostać się do Ligi Mistrzów. Nazwa i historia klubu oznacza, że musimy awansować do tych rozgrywek.
– Obecnie jest to trudne zadanie, ale musimy kontynuować starania. Wierzę, że stoczymy wspaniałą walkę w przyszłym sezonie. Naprawdę na to liczę. Miejmy nadzieję, że zdołamy wrócić tam, gdzie nasze miejsce.
Dominic King, Dżakarta
Komentarze (11)
Kurde wychodzi na to, że zostanie z nami. Nie widzę nikogo kto wyłoży 50 mln funtów na Luisa, chyba że klub interesuje mniejsza kwota.
jest poprostu niezbedny a charakter ma zryty wiec jakas jedna czy druga wypowiedz o opuszczeniu klubu nie wplynie na jego motywacje gry -bo on tym zyje
Real Ibrahimovicia, tak? No to chyba ty powinieneś się przerzucić na lepsze źródła.
Fajnie, że ciągle są cierpliwi i jednak chcą go przekabacić, bo jako piłkarz jest niesamowity, ale mam nadzieję, że na koniec lipca skończy się lizanie dupy i deklaruj się chu** :p
przyszłym roku będzie reprezentował Suarez ;>
bo wicekapitana już raczej wyłoniliśmy :)
marca.com/2013/07/18/en/football/real_madrid/1374137054.html
Wysciubiłem, news sprzed 6 h.