Enrique: Czekam na rywala

José Enrique przyznał, że chętnie powitałby w Liverpoolu konkurenta do gry na lewej obronie. Po tym jak na wypożyczenie do Blackpool udał się Jack Robinson, Hiszpan pozostaje jedynym zawodnikiem na tej pozycji.

Menedżer nie ukrywał, że istnieje możliwość ściągnięcia odpowiedniego piłkarza, mogącego wzmocnić lewą obronę. Zdaniem Enrique, w drużynie aspirującej do gry w Lidze Mistrzów konkurencja do miejsca w składzie jest niezbędna.

- Na każdej pozycji trzeba mieć dwóch graczy - stwierdził w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.

- Kiedy w zeszłym sezonie byłem kontuzjowany, na mojej pozycji grał Glen Johnson. On może grać wszędzie, jednak nie zmienia to faktu, że potrzebujemy dwóch zawodników na pozycję. Nowy obrońca będzie bardzo mile widziany.

27-latek jest zagorzałym zwolennikiem preferowanego przez Rodgersa stylu gry.

- Wprowadzenie tego stylu wymaga czasu. Trenujemy z Rodgersem już od roku. Piłkarze, którzy niedawno przybyli, dobrze wiedzą, o co mu chodzi, w końcu są z Hiszpanii i znają ten styl.

- To ważne, że mamy menedżera, który pragnie wprowadzić coś nowego. Zaczął rok temu i miejmy nadzieję, że w tym sezonie jeszcze się rozwiniemy. Przed rozpoczęciem poprzednich rozgrywek mówiliśmy, że być może zawalczymy o czołową czwórkę. W Premier League jest jednak bardzo trudno, to najbardziej wymagająca liga na świecie. Będziemy walczyć do samego końca.

W czasie trwających jeszcze przygotowań do sezonu, Liverpool nie stracił ani jednego gola, wygrywając przy tym wszystkie mecze.

- Cieszy nas udany start, gdyż ważne jest, by właśnie teraz pokazać się z dobrej strony. Czeka nas jeszcze kilka spotkań i mam nadzieję, że będziemy kontynuować naszą dobrą passę.

- Kolo Touré to ten sam typ piłkarza, co Carra - doświadczony i bardzo gadatliwy. Dobrze jest mieć w obronie takiego zawodnika, gdyż przez cały czas udziela porad.

Piłkarze od chwili powrotu do Melwood muszą zmierzyć się z podwójnymi sesjami treningowymi, jakie aplikują im Rodgers i współpracownicy.

- Rzeczywiście, jest dosyć ciężko i szczerze mówiąc, to jeden z najbardziej wymagających okresów przygotowawczych, jaki kiedykolwiek odbyłem. Ale jest dobrze, oby pomogło nam to w lidze i zapewniało zwycięstwa - zakończył.