Brendan: Oczekuję poprawy gry
Brendan Rodgers stwierdził, że Liverpool zagrał w ostatnim spotkaniu z Southampton poniżej swojego poziomu. Szkoleniowiec Czerwonych oczekuje poprawy i powrotu do takiej gry, jaką jego drużyna prezentowała wcześniej.
Po trzech wygranych the Reds zremisowali ze Swansea 2:2, a następnie przyszła porażka 0:1 z Southampton.
Dejan Lovren zapewnił Świętym trzy punkty strzelając gola głową, przez co Liverpool zakończył dobrą serię bez porażki na starcie sezonu. Przed tym meczem podopieczni Rodgersa zanotowali ostatnią porażkę parę miesięcy temu w marcu, także z Southampton.
– Ten ostatni występ był dużym rozczarowaniem dla nas – powiedział szkoleniowiec Liverpoolu. – Ostatnio bardzo rzadko przegrywaliśmy. Właśnie wcześniej także z Southamton.
– Zaprezentowaliśmy się poniżej poziomu, który wcześniej prezentowaliśmy.
– Teraz jest to już za nami. Musimy przeanalizować to spotkanie i wyciągnąć z niego wnioski. Musimy teraz przygotować się do następnego meczu.
Z powodu kontuzji José Enrique i Glena Johnsona szkoleniowiec musiał ustawić Mamadou Sakho i Kolo Touré na pozycjach bocznych obrońców.
Trener na temat kontuzji powiedział, że nie jest to dobra sytuacja, ale trzeba było ją jakoś rozwiązać.
– Sakho i Touré dobrze spisali się na swoich nienominalnych pozycjach.
– Glen Johnson, José Enrique i Aly Cissokho z formacji obronnej walczą ze swoimi dolegliwościami i w jakiś sposób trzeba umieć ich zastąpić. Musimy jak najszybciej pomóc José dojść do zdrowia.
– Mamy dobrych piłkarzy, którzy umieją zastąpić swoich kontuzjowanych kolegów. Szkoda tylko, że ostatnio straciliśmy gola po stałym fragmencie gry mając na boisku 4 rosłych obrońców.
Najważniejszym zadaniem dla Rodgersa jest teraz odpowiednie zmobilizowanie piłkarzy na następny mecz z Manchesterem United na Old Trafford w ramach Pucharu ligi angielskiej, który odbędzie się w środę.
– Teraz pora na wielki mecz w pucharze. Ważna jest odpowiednia mobilizacja.
– Piłkarze mogą jeszcze myśleć o ostatniej porażce, ale teraz trzeba już o tym zapomnieć. Chcemy razem być coraz lepsi i optymistycznie podchodzić do następnych spotkań.
Komentarze (3)