Hendo: Daniel to piłkarz kompletny

Jordan Henderson był pełen podziwu dla napastnika Liverpoolu Daniela Sturridge’a, który w meczu z Crystal Palace dodał kolejną bramkę na swoje konto i tym samym zdobył już 8 goli w tym sezonie.

Pomimo tego, że opuścił większość okresu przedsezonowego, numer 15 dobrze zaczął sezon, strzelił sześć bramek w Barclays Premier League i dwie w Capital One Cup.

Hendersona, który dzielił ze Sturridgem szatnię reprezentacji Anglii do lat 21, zanim ten dołączył do Liverpoolu, nie dziwi tak wyśmienita forma i pomocnik oczekuje jeszcze więcej.

– Daniel ma dużą pewność siebie. Już w reprezentacji do lat 21 zawsze chciał otrzymywać podania, robił swoje sztuczki i oddawał wiele strzałów.

– Teraz dostał szansę gry w każdym meczu Premier League i myślę, że na tym skorzystał.

– Przyszedł tu i menedżer pokazał swoją wiarę w niego. Pokazał na co go stać i że potrafi się odpłacić.

– Jego forma jest niesamowita i każdego dnia poprawią swoją świadomość na boisku, przyjęcie i wykończenie. Jest piłkarzem kompletnym.

– Myślę, że dobrze się spisze w reprezentacji. Przed nami dwa ważne mecze i może on się przydać tych spotkaniach. Jest skuteczny i zdobywa bramki. Myślę, że odegra kluczową rolę.

Sturridge stworzył śmiercionośny duet z Luisem Suárezem, który powrócił z zawieszenia w poprzednim miesiącu i do tej pory zdobyli pięć z sześciu bramek strzelonych przez the Reds w ostatnich dwóch spotkaniach.

Henderson, który gra za tą kreatywną dwójką, doskonale widzi jak kwitnie ich współpraca i podkreślił jak ważna będzie ona dla Liverpoolu.

– W tej chwili w drużynie, pod względem formacji, jest duża płynność. Mogą wychodzić do przodu, ale też mocno się cofać.

– Obydwaj są fantastyczni. Ich gra kombinacyjna jest niesamowita i ciągle tak grają na treningach. Miejmy nadzieję, że będą nad tym nadal pracować, poprawiać się i wciąż zdobywać bramki.

– Zagrali razem kilka meczów zanim Luis został zawieszony i teraz po jego powrocie świetnie się zgrali.

– Obydwaj z nich wiedzą jaki będzie ruch tego drugiego i prezentują się wybitnie. Mogą być dla nas bardzo ważni w tym sezonie. Musimy upewnić się, jako zespół, że nie damy sobie strzelać bramek i będziemy zgrani.

– Dominacja i utrzymywanie się przy piłce to rzeczy, w których musimy być lepsi. Myślę jednak, że w ataku jesteśmy na poziomie innych zespołów.

Pomimo zwycięstwa z Crystal Palace i znalezienia się drugim miejscu tabeli Premier League, zaraz za Arsenalem, menedżer Brendan Rodgers uważa, że jeszcze wiele należy poprawić.

Numer 14 podobnie wypowiedział się na ten temat.

– Z pewnością jest to frustrujące gdy na treningach widzi się jak dobrzy jesteśmy jako grupa. Mamy wiele dobrych piłkarzy i chce on, abyśmy prezentowali się na najwyższym poziomie w każdym meczu.

– W przerwie spotkania powiedział nam, że chce zobaczyć nas grających tak jak w pierwszej połowie i że mamy wygrać czterema czy pięcioma bramkami. Oczywiście tak się nie stało, więc był sfrustrowany.

– Wszyscy byliśmy zawiedzeni naszą grą w drugiej połowie, ponieważ chcieliśmy zagrać jeszcze lepiej i zdobyć więcej bramek.

– To się nie udało, ale najważniejszą rzeczą są trzy punkty. Chcieli rozpocząć przerwę reprezentacyjną zwycięstwem i tak się stało, ale wciąż musimy wiele poprawić w naszej grze.