Rodgers: Wciąż możemy być lepsi

Pomimo imponującego początku sezonu 2013/2014 w wykonaniu the Reds, menedżer Liverpoolu Brendan Rodgers podkreśla, że jest jeszcze wiele do zrobienia jeśli chodzi o funkcjonowanie drużyny. Podróż na Emirates będzie znakomitą okazją dla Czerwonych, aby przegonić Arsenal w tabeli.

Rodgers ze spokojem podchodzi do starcia z the Gunners i czuje wiarę wśród zawodników Liverpoolu.

– Wierzę, że jesteśmy w dobrym momencie. Rozpoczęliśmy sezon solidnie – tak jak chcieliśmy. Zależało nam na wprowadzeniu spójności do gry i początek kampanii pokazał, że udało się to zrobić.

– Myślę jednak, że wciąż możemy być lepsi. Mamy wielu młodych zawodników, którzy starają się rozwijać. To samo odnosi się do naszych dwóch napastników, o których dzisiaj wszyscy mówią. Daniel ma 24 lata i wciąż próbuje podnosić swoje umiejętności.

– W Luisie Suárezie wszyscy widzą tylko gole i wydajność, natomiast ja zauważyłem, że gra on bardziej dojrzale, a jego zdolności piłkarskie uległy znacznej poprawie. To naprawdę dobrze rokuje na przyszłość.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej gry przeciwko WBA w ostatni weekend, ale szybko zapomnieliśmy o tym meczu. Jakość naszych treningów w tym tygodniu była wybitna.

– Podchodzimy do gry pewni siebie i wiary we własne umiejętności. Liczymy na świetny występ.

– Arsenal zanotował imponujący start w obecnej kampanii. Zakontraktowanie latem Mesuta Özila dało drużynie dodatkową jakość i klasę. Głównie dzięki niemu znakomicie radzą sobie Olivier Giroud, Aaron Ramsey oraz Jack Wilshere.

Rodgers jest świadomy, że podczas, gdy Liverpool może liczyć na Suáreza i Sturridge’a, Kanonierzy również mają dużo opcji w ataku.

– Arsenal to świetna drużyna, która znakomicie rozpoczęła sezon. Strzelają dużo bramek i mają bardzo klasowych graczy.

– Özil jest wspaniałym zawodnikiem. Obserwowałem go jako młodego gracza i nie byłem zdziwiony, gdy zakontraktował go Real Madryt. Ma świetny kontakt z piłką i dobre tempo. Potrafi kreować grę i strzelać bramki.

– Szanuję Arsène’a jako menedżera. Kiedy został szkoleniowcem piętnaście lat temu, zmienił perspektywy trenerskie. Miał swoje pomysły i metody pracy. Odziedziczył znakomitą grupę piłkarzy i jednocześnie dodał coś od siebie, zmieniając tożsamość klubu.

– Teraz Arsenal jest klubem w sporej mierze zawdzięczającym swoją pozycję Wengerowi. Kanonierzy pod jego wodzą wygrali kilka razy Premier League i inne trofea. Francuz wywarł duży wpływ na brytyjski futbol.

– Cały czas Arsen walczy o trofea i myślę, że w tym roku ma szansę, aby to osiągnąć.

– W sobotę będziemy mieli do czynienia z świetnym spotkaniem – po obu stronach jest kilka wspaniałych talentów.

Gdzie indziej wypożyczony z Liverpoolu do Sunderlandu napastnik, Fabio Borini był w dobrej formie podczas meczu z Newcastle, kiedy to zdobył zwycięską bramkę w 84. minucie.

Był to czwarty występ Włocha w nowym klubie, lecz dopiero pierwszy gol. Dzięki dobrej grze zyskał sobie uznanie i status bohatera na Wearside.

– Fabio Borini to młody piłkarz, który był naprawdę nieszczęśliwy po tym, jak doznał kontuzji. Został wyłączony z gry na czas nieokreślony i było to dla niego bardzo bolesne doświadczenie. Pierwszy rok w nowym klubie często jest trudny dla zawodników.

– To zawodnik, który odczuwał silną potrzebę gry. Ma talent, co można było zauważyć podczas meczu Sunderlandu z Newcastle. Jakość jego strzału przy bramce była wielka. Znam go bardzo dobrze i wiem, że potrzebuje gry.

– Czułem, że mając ograniczoną liczbę spotkań w tym roku niektórzy zawodnicy – szczególnie młodzi – nie będą mogli zagrać w zbyt wielu meczach. Miałem plan, aby zapewnić tym piłkarzom maksymalizację ich potencjału.

– To główna przyczyna wypożyczenia Fabio do Sunderlandu. To utalentowany, młody zawodnik, który ma szansę rozwoju w najbliższych latach.

W międzyczasie Brendan Rodgers pochwalił Boston Red Sox za zwycięstwo w World Series. Wygrana nad St. Louis Cardinals 6:1 zapewniła im ósmy triumf w tych rozgrywkach.

– Przesłałem już swoje gratulacje. Myślę, że to dla nich genialna sprawa. Ich triumf jest przykładem na fakt, że Fenway Group Sports jest organizacją zapewniającą sukcesy.

– Mam świadomość zmian, których tam dokonali w celu doprowadzenia do tego sukcesu. To oczywiste, że mają jasną strategię. Organizacja działa rozsądnie i skutecznie. Należą im się gratulacje.

– My również do tego dążymy i chcemy to osiągnąć. W Liverpoolu zawsze będą takie oczekiwania i apetyty na sukcesy.