Jordan: Tottenham będzie testem
Jordan Henderson zaapelował do kolegów z drużyny o przełożenie doskonałej formy z Anfield na najbliższy mecz przeciwko drużynie Tottenhamu. Za tydzień w niedzielę Liverpool uda się do Londynu, by podjąć zajmującą szóste miejsce ekipę Andre Villasa-Boasa.
Sobotnia wygrana nad West Hamem 4:1, wywindowało the Reds na pozycję wicelidera tabeli Premier League. Tym samym Liverpool odniósł ósme zwycięstwo na swoim obiekcie w obecnym sezonie.
Wyniki Czerwonych w meczach wyjazdowych to już inna historia. Drużyna Brendana Rodgersa wygrała tylko dwa z siedmiu spotkań rozegranych poza Anfield.
Pomocnik, który zagrał w jak dotąd w obecnej kampanii Premier League we wszystkich meczach Liverpoolu chce przekuć formę z Anfield na mecze wyjazdowe.
- Ciężko razem pracujemy na treningach i myślę, że widać tego efekty. Wierzę, iż stać nas na przeniesienie formy domowej na spotkania wyjazdowe.
- Tottenham ma kilku fantastycznych zawodników. Jest to świetny zespół, więc myślę, że mecz z nimi będzie bardzo trudny.
- Oni mają dużo pewności siebie, także musimy udać się tam i zagrać naprawdę dobre spotkanie. Będzie to dla nas wielki test.
Zastanawiając się nad wczorajszym wynikiem z West Hamem, Henderson wskazał jako główną przyczynę wysokiego zwycięstwa postawę drużyny podczas drugiej części spotkania.
- Bardzo ważne było dla nas odniesienie zwycięstw i pokazanie się z dobrej strony w ostatnich dwóch meczach. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tych wyników i formy, jaką prezentujemy.
- Jesteśmy trochę rozczarowani, że oddaliśmy pole rywalom przy wyniku 2:0. Myślę jednak, że nasza reakcja na straconą bramkę była odpowiednia. Gol na 3:1 zakończył to spotkanie.
Komentarze (5)