Boss o losowaniu w FA Cup
Brendan Rodgers bez większych emocji przyjął wylosowanie Arsenalu w 5. rundzie Pucharu Anglii. Liverpool w następnym miesiącu wybierze się do północnego Londynu, a boss the Reds wierzy, że jego podopieczni są w stanie poradzić sobie z tą przeszkodą.
Liverpool na początku listopada grał już z Arsenalem na Emirates Stadum w Premier League, przegrywając tamto spotkanie 0:2.
– Jeśli marzysz o grze w finale, musisz pokonać 1 – 2 bardzo silne ekipy na swojej drodze. Taką właśnie jest Arsenal.
– Kanonierzy muszą skupić się w tym czasie na wielu bardzo ważnych meczach. My przed tym starciem także mamy przed sobą kilka kluczowych gier.
– Pojedziemy tam z zamiarem walki o zwycięstwo. Naszym celem będzie po prostu awans do kolejnej rundy Pucharu Anglii.
Liverpool w lutym zagra jeszcze z Arsenalem w lidze na własnym stadionie. Brendan Rodgers chce, by jego piłkarze wzięli rewanż za jesienną porażkę na Emirates.
– Nie graliśmy wtedy najlepiej i Arsenal zasłużył na wygraną. Nasze mecze ułożyły się w interesujący sposób. Najpierw zagramy w lidze, a zaraz potem w pucharze.
Komentarze (1)