McLaughlin o pozostaniu w Barnsley
Piłkarz Liverpoolu, Ryan McLaughlin był zachwycony możliwością przedłużenia do końca sezonu jego wypożyczenia do zespołu Barnsley. Młodzik nie może doczekać się spędzenia reszty kampanii w barwach tej drużyny.
- Na początku wyglądało na to, że wypadnę z gry na trzy lub cztery tygodnie, jednak po reakcji mojego organimu na kontuzję wnioskuję, iż przerwa w grze będzie krótsza - wyjawił piłkarz.
- Cieszę się, że zostaję w Barnsley na resztę sezonu. Przed nami wiele ważnych spotkań. Nie mogę się doczekać występów w nich.
- Mam nadzieję, że utrzymamy formę i wygryamy batalię o pozostanie w tej klasie rozgrywkowej, a może nawet przesuniemy się wyżej w tabeli.
- Menedżer sprowadził paru dobrych zawodników. Nie mogę się doczekać gry z nimi.
- Naprawdę rozkoszowałem się moim debiutem przeciwko Blackpool. Wystąpiłem przed wspaniałą publicznością. Humor popusła mi kontuzja, gdyż nie wiedziałem co się będzie działo, jednak szef powiedział mi, że zrobi wszystko, aby przedłużyć moje wypożyczenie. Teraz gdy to się stało nie mogę doczekać się powrotu do gry w barwach Barnsley.
- Szef wykazał wielką wiarę we mnie i powiedział, że widział wystarczająco wiele w meczu przeciwko Blackpool, aby chcieć pozostawić mnie na resztę sezonu. Mam nadzieję, że będę mógł mu się odpłacić moimi występami, pomóc zachować czyste konta, asystować i może zdobyć jakąś bramkę przczyniając się do zwycięstw drużyny.
Komentarze (4)
Gdzie ten Konopiajeńka?