LIV
Liverpool
Towarzyski
24.07.2024
05:30
BET
Real Betis
 
Osób online 1824

BR: Chciałbym pracować z Bellamym


Brendan Rodgers pozytywnie wypowiedział się na temat napastnika Cardiff City, Craiga Bellamy’ego i przyznał, że brak możliwości współpracy z Walijczykiem jest jednym z niewielu rozczarowań jakich zaznał podczas swojego pobytu w Liverpoolu.

Reprezentant Walii opuścił Liverpool w sierpniu 2012 roku, kiedy Rodgers dopiero zaczynał swoje rządy w klubie z Merseyside.

Rodgers przyznaje, że był zasmucony stratą takiego piłkarza jak Bellamy, dodaje jednak, że w pełni szanuje decyzję Walijczyka o dołączeniu do Cardiff.

– To, że nie było mi dane pracować z Craigiem to jedna z niewielu rzeczy, których żałuję, odnośnie swojego czasu spędzonego w klubie – powiedział Rodgers w wywiadzie dla strony klubowej.

– Doskonale znam jego karierę, to znakomity piłkarz, bardzo szczery, zawsze otwarcie mówi to co myśli, a przy tym jest całkowitym profesjonalistą.

– Zawsze dobrze przygotowuje się do meczu. Oddał futbolowi całe swoje życie. Jest wielkim fanem Liverpoolu i poradził sobie tutaj znakomicie.

– Kiedy tu przyszedłem, Craig miał jeszcze rok do końca kontraktu. Chciał jednak wrócić do domu. Była to dla mnie spora strata, gdyż zawsze uważałem go za człowieka oddanego piłce, który wnosił do swojej drużyny wiele jakości.

– Jest bardzo dobry technicznie, zawsze pracował ciężko na boisku dla dobra drużyny, wykorzystując swoje ogromne doświadczenie. Był również bardzo szybki i silny, bardzo dbał o swoje ciało. Oprócz tego był bardzo silny mentalnie, aby grać na takim poziomie, w tak wielu klubach, musisz mieć mocną głowę.

– Strata takiego piłkarza była dla mnie sporym rozczarowaniem, szanuję jednak jego decyzję. Wrócił do swojego rodzinnego klubu, jest prawdziwą ikoną Cardiff.

– Dobrze będzie znowu go spotkać, to dobry facet. Mam nadzieję, że wyjdzie na boisko i zagra… dobrze zagra, ale nie za dobrze!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

paranormalnY 21.03.2014 20:58 #
Fajna wypowiedź Brendana. Craig nie powinien być jutro szczególnie niebezpieczny dla nas..o ile nie wyjdzie z kijem.
CieniaS 21.03.2014 23:06 #
Nie zapomnę Craigowi tego, ile wkładał serducha w grę dla Liverpoolu i ile miał w sobie zaciętości, charakteru i woli walki. Pamiętacie może jak często był motorem napędowym naszego zespołu w trakcie ostatniej "przygody" z Liverpoolem? Pozostało gdybać, ale kto wie ile Bellamy i Rodgers mogliby dać sobie wzajemnie?

Pozostałe aktualności

Wataru Endo: Zaczynałem jako numer dziewięć!  (0)
26.06.2024 16:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Argentyna awansuje do rundy pucharowej  (0)
26.06.2024 13:04, Kubahos, liverpoolfc.com
Gakpo strzela, ale Holandia przegrywa  (1)
25.06.2024 20:53, Margro1399, Liverpoolfc.com
LFC rozpoczyna współpracę z Japan Airlines  (0)
25.06.2024 20:03, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Absencja Joty na treningu wyjaśniona  (0)
25.06.2024 17:16, Bartolino, thisisanfield.com
Bobby Clark może trafić do klubu Ljindersa  (0)
25.06.2024 17:14, Vladyslav_1906, thisisanfield.com