SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1363

OGS: Trzecia bramka decydująca


Ole Gunnar Solskjær pochwalił swój zespół za występ w pierwszej połowie przegranego przez Cardiff spotkania z Liverpoolem i uważa kontrowersyjny trzeci gol za punkt zwrotny tego meczu.

City dwa razy obejmowało prowadzenie, najpierw Jordon Mutch otworzył wynik spotkania po dziewięciu minutach, a następnie Fraizer Campell przywrócił prowadzenie po tym, jak wcześniej wyrównał Luis Suárez.

– Jesteśmy zawiedzieni, że odchodzimy z pustymi rękami. Byliśmy fantastyczni w pierwszej połowie. Robiliśmy z nimi, co chcieliśmy; testowaliśmy ich obronę, gdyż grając przeciwko tak ofensywnemu zespołowi, trzeba sprawdzać ich tylnią linię i tak właśnie było. Znaleźliśmy sobie trochę miejsce i zdobyliśmy fantastyczne bramki. Liverpool nie miał tylu okazji w pierwszej połowie.

– Po raz kolejny zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Czujemy, że zostaliśmy niesprawiedliwie potraktowani przy trzeciej bramce, gdyż dwóch naszych zawodników było poza boiskiem.

– Teraz czeka nas ważny mecz z West Bromwich Albion. Drużyny znajdujące się obok nas w tabeli również przegrały. Będziemy walczyć dalej.

Mimo tego, że fanom Cardiff City będzie ciężko patrzeć na wynik wczorajszego spotkania, to pozytywną rzeczą jest to, że walijski zespół znajduje się zaledwie trzy punkty za drużynami spoza najgorszej trójki.

– Siedziałem i analizowałem mecze z Kogutami i Evertonem i tak, tamte występy były dobre, ale dzisiaj graliśmy przeciwko najlepszym strzelcom w Europie, gdzie z kolei zespoły znajdujące się obok w nas tabeli mieli prostsze mecze, jednak mimo wszystko nasza sytuacja nie jest gorsza niż przed rozpoczęciem kolejki. Myślę, że to największy pozytyw dzisiejszego dnia.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

Maciek21095 23.03.2014 12:04 #
Co w tej bramce kontrowersyjnego? Po prodtu Skrtel zrobił co powinien i tyle w temacie.
hoster 23.03.2014 12:05 #
No kutfa widać, że muł. Mieliście 3 celnestrzały woow masa okazji rzeczywiście to się nazywa robienie z rywalem co się chce. Brawo za pierwszą połowe ale jak chcesz być trenerem to wbij sobie do głowy to, że gra się 90 minut a nie 45.
Asahi 23.03.2014 12:08 #
Tanowi odbija się czkawką zwolnienie Mackaya. "Zabójcy" życzę jak najszybszego zwolnienia.
Muszka 23.03.2014 12:08 #
Maciek, dwóch zawodników Cardiff było poza bosikiem w momencie gdy był wykonywany rzut rożny po którym padł gol.
MarcinLFC77 23.03.2014 12:16 #
Jeżeli on to co grali w pierwszej połowie nazywa dominacją nad rywalem, to ani trochę nie dziwi mnie ich aktualna pozycja w lidze.
MarcinLFC77 23.03.2014 12:19 #
Fragment pomeczowej wypowiedzi Solskjaera
http://www.youtube.com/watch?v=lIIljfNW8HI

what about Liverpool's Premier League title chances?
Ole Gunnar: couldn't care less...

zwykły buc i tyle. Powodzenia w Championship Ole.
A_Boone 23.03.2014 12:26 #
Nie strzelilby Skrtel, strzeliłby ktoś inny. Po bramce na 2:2 mówiłem ojcu, że jak nic nie skaszanimy w tyłach, to wygramy ten mecz, bo już pod koniec pierwszej połowy widac było, że zaczynamy wrzucać wyższy bieg i kontynuowalismy to w drugiej. A to, że nie mieli dwóch zawodników, kiedy strzelilismy gola, to już ich problem, a dla nas brawa że odpowiednio to wykorzystaliśmy, bo kiedyś różnie z tym bywało. Zresztą Ole, "Never care less" jak to powiedziałes wczoraj, dla ciebie i twoich problemów z naszą kontrowersyjną bramką oraz tego czy utrzymasz Cardiff w lidze, a my dalej walczymy i do środy!
Maciek21095 23.03.2014 12:26 #
@Muszka

To słabe tłumaczenie dla straty bramki. Z resztą po co tamci wychodzili po za boisko? To ich wina że są jacyś nieogarnięci xD
A_Boone 23.03.2014 12:28 #
No tak, "Couldnt care less", sorki za błąd.
PiotrekS 23.03.2014 14:04 #
Panu Solskjaerowi proponuję po tym meczu MAŚĆ NA BÓL DUPY.
fylyp93 23.03.2014 14:45 #
Niektórym tutaj ta maść też by dobrze służyła. O co się tak spinacie? Buc? Bo ma w dupie czy Liverpool zostanie mistrzem? Ja też mam w dupie czy Cardiff się utrzyma, większość tutaj pewnie też nie zerka co tydzień na ich miejsce w tabeli. Koleś ma większe sprawy na głowie.
Aklerua 23.03.2014 15:18 #
Facet kofabuluje, piesek fergusona
Aklerua 23.03.2014 15:25 #
O mam ksywke dla niego moze fergi dog, albo dog fergi
Maciek21095 23.03.2014 16:10 #
@fylyp93

Chodzi o to że tymi słowami okazał jako taki brak szaczunku dla The Reds, co jest charakterystyczne dla osób z otovzenia Fergusona. Po za tym powinien umieć coś powiedzieć na temat zespołu walczącego o najwyższe w Premiership jako że jest szkoleniowcem zespołu grającego w tejże lidze. Z resztą jak nie ma zdania na ten temat, to powinien w bardziej stosowny sposób odpowiedzieć na pytanie, a nie odburkurnął coś chamskiego w stylu Fergiego.
Tommyy 23.03.2014 17:59 #
Biedni kibice Cardiff... Właściciel debil zatrudnił menadżera debila.

Mogliśmy im nie zwalniać trenera mecz wcześniej. Tamten przynajmniej miał klasę (McKay chyba).
Arvedui 23.03.2014 22:44 #
@Maciek - "po co tamci wychodzili po za boisko"? Lekarze ich opatrywali, a sędzia nie pozwolił im wejść na boisko.

A co do pytania o szanse Liverpoolu, to nie rozumiem tego bulwersa. Chłop ma ważniejsze sprawy na głowie, niż zastanawianie się nad tym, kto zdobędzie tytuł. Jemu zależy na tym, żeby nie spaść. Dla mnie to całkiem zrozumiałe. Nie zawsze trzeba się doszukiwać trzeciego dna, bo jak to były zawodnik ManU, to na pewno nienawidzi Liverpoolu...
Maciek21095 23.03.2014 23:02 #
@Arvedui

To że byli opatrywani poza boiskiem nie oznacza że gra ma być wstrzymana z tego powodu
Tommyy 24.03.2014 08:25 #
@Arvedui

hipotetyczna sytuacja
"jak oceniasz szansę Cardiff na utrzymanie?"
BR: "mam to w dupie"

myslisz ze ktokolwiek napisałby że Brendan ma ważniejsze sprawy niż to czy Cardiff się utrzyma? Nie. Wszędzie by mówiono jaki z Brendana buc. Ale na szczęście to walijski klub ma buca, który już nie długo pozna smak Championship.
Arvedui 24.03.2014 11:07 #
@Maciek - już nie byli opatrywani, tylko sędzia ich nie wpuścił. Chociaż jak to trafnie zanalizowali w MotD - Cardiff wcześniej i tak nikogo nie stawiało na słupku, a nawet 9 zawodników powinno wystarczyć do poradzenia sobie z rzutem rożnym. Najwyżej nikogo się nie stawia na desancie.

@Tommyy - Po zwycięstwie można sobie snuć plany na różne tematy. Jak się przegrywa mecz u siebie i jest się w strefie spadkowej, to już inna historia

@RedWarrior - Gdyby pytali go Manchester, to oczywiste, że odpowiedziałby inaczej. Ale gdyby o Chelsea, City, czy inny klub, to podejrzewam, że podobnie. Nie twierdzę, że to było bardzo uprzejme z jego strony. Po prostu nie doszukuję się podskórnej niechęci właśnie wobec LFC.

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com