Rodgers: Johnson wrócił do formy
Brendan Rodgers stwierdził, że Glen Johnson pokazuje formę, dzięki której od dłuższego czasu Anglik jest uznawany za jednego z czołowych bocznych obrońców na świecie.
Obrońca Liverpoolu wrócił do wyjściowej jedenastki w meczu ze Swansea City po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzjami. Rodgers uważa, że ta przerwa pozwoliła mu powrócić do dobrej dyspozycji fizycznej i sportowej.
– To było bardzo trudne dla Glena, ponieważ chciał dać od siebie dużo więcej. Chciał trenować każdego dnia, grać w meczach, ale nie był nawet bliski optymalnej dyspozycji fizycznej. Jeśli grasz, to jesteś oceniany. Dlatego też musieliśmy dać mu odpocząć. Nie było żadnych sztywnych terminów. Po prostu wiedziałem, że lepiej będzie jeśli zacznie grać, gdy będzie już w pełni gotowy.
– Musieliśmy znaleźć sposób na przywrócenie go do najlepszej formy. Wymagało to dłuższej przerwy by mógł spokojnie powrócić na tak wysoki poziom. Teraz Glen czuje świeżość, po raz pierwszy od bardzo dawna gra bez żadnej kontuzji, będzie mógł dzięki temu w końcu pokazać swoją szybkość.
– Uważam, że świetnie pokazał się w meczu z Cardiff. Widać było w jakiej jest dyspozycji przy golu Daniela Sturridge’a, kiedy podawał do Luisa. Nasz pierwszy gol to z drugiej strony pokaz szybkości i wspaniałe dośrodkowanie do Suáreza.
– Bardzo ważne w naszej grze to, by boczni obrońcy potrafili podłączyć się do akcji i wbiegać za linię obrony. Teraz widzimy Glena wracającego do swojej dawnej formy, w której jest jednym z najlepszych bocznych obrońców na świecie.
Komentarze (3)