PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1444

Simon: Zapominamy o przeszłości


Simon Mignolet przyznaje, że dla Liverpoolu zeszły tydzień nie mógł być lepszy, ale po powrocie do pracy w Melwood zawodnicy kompletnie o nim zapomnieli.

The Reds pokonali Cardiff City, Sunderland i Tottenham Hotspur w przeciągu ośmiu dni, zdobyli 12 bramek i znajdują się na czele tabeli Barclays Premier League.

Pomimo zadowolenia ze zdobycia dziewięciu punktów, Mignolet jest przekonany, że zespół jest skupiony na przedłużeniu serii ośmiu zwycięstw z rzędu w niedzielnym spotkaniu z West Hamem.

– Jeżeli wygrywa się trzy razy, to poprzednie osiem dni nie mogło być dla nas lepsze, tego właśnie chcemy.

– Musimy iść dalej. Jesteśmy zadowoleni z tego, co udało nam się dokonać i z pozycji w jakiej się teraz znajdujemy, ale ważniejsze jest to, co jest przed nami.

Liverpool powrócił na Anfield na spotkanie z Sunderlandem, które wygrali 2:1, po ponad miesiącu meczów na wyjeździe.

Następnie do L4 przybył Tottenham, który został rozniesiony 4:0 i tym samym the Reds znaleźli się na pierwszym miejscu tabeli.

– Zawsze gdy gra się na własnym boisku, chce się wygrać. To najważniejszy cel.

– Zaraz po rozpoczęciu spotkania strzeliliśmy bramkę, co ułatwiło nam grę. Zagraliśmy z drużyną pełną wyśmienitych indywidualności tworząca kolektyw, ale dobrze wykonaliśmy swoje zadanie.

– Byliśmy bardzo zadowoleni z rezultatu oraz strzelonych goli, chociaż mogliśmy mieć ich więcej, ale zachowaliśmy czyste konto.

– Wyciągniemy z tego wnioski i wykorzystamy je w ostatnich sześciu spotkaniach sezonu.

Nie tylko o występie zawodników Liverpoolu mówiło się po zwycięstwie z Kogutami. Wielu obserwatorów było pod wrażeniem wrzawy, którą spowodowali kibice gospodarzy.

Kilka dni wcześniej, gdy the Reds wjeżdżali autokarem przez Bramę Shankly’ego, zostali gorąco przywitani przez fanów.

– Niesamowita była sceneria i aplauz, który zebraliśmy jeszcze zanim weszliśmy na stadion.

– Dobrze nam to zrobiło. Kibice są z nami od pierwszego meczu sezonu i ich wsparcie może nam tylko pomóc wygrywać mecze.

– Jeżeli kibice w ciebie wierzą i dają ci pewność siebie, łatwiej się gra.

– Gdy wchodzimy na boisko, czujemy, że są z nami i chcą, abyśmy dawali z siebie wszystko.

– Chcą, żebyśmy strzelali bramki. Jestem pewien, że w pozostałych meczach na Anfield nadal będą tak robić.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Level 03.04.2014 15:00 #
Taaaakkkk ma być :) Wrócił stary klimat! I pomyśleć że dojdzie do tego LM ! Niesamowite że dzięki BR mamy to czego nam brakowało przez tyle lat. YNWA

Pozostałe aktualności

Styl gry Wirtza i jego chemia z Frimpongiem (1)
30.06.2025 19:39, Tomasi, liverpoolfc.com
Agent Szobo i Pécsiego o swoich podopiecznych (0)
30.06.2025 19:17, Mdk66, Liverpool Echo
Trey Nyoni z nową umową (2)
30.06.2025 16:41, MaksKon, liverpoolfc.com
Braga i Ajax zainteresowane Mortonem (8)
30.06.2025 16:36, Redbeatle, The Times
Szoboszlai nie obawia się rywalizacji z Wirtzem (1)
30.06.2025 12:30, RosolakLFC, thisisanfield.com
Elliott o wygraniu turnieju (1)
29.06.2025 16:42, MaksKon, liverpoolfc.com