LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1161

Zabaleta: Agüero nam pomoże


Argentyński obrońca jest przekonany, że jego rodak, Sergio Agüero będzie tajną bronią Obywateli w spotkaniu z drużyną Liverpoolu. Pablo Zabaleta jest już gotowy na wyczekiwane od dawna spotkanie na Anfield, gdzie City będzie szukać swojej szansy na tytuł mistrzowski Premier League.

Kiedy kurz bitewny powoli osiada, symbol obrony the Citizens jest przekonany, że jego rodak, Sergio Agüero może być tym, który zrobi różnicę na boisku.

Liverpool przełamał swoją niemoc w wielkich spotkaniach na Anfield podczas rekordowej serii dziewięciu zwycięstw z rzędu, która pozwoliła the Reds na realne włączenie się do walki o tytuł.

Dzięki swoim piorunującym otwarciom pokonali Everton i Tottenham, później rozłożyli na łopatki Arsenal, który po 20 minutach przegrywał 0:4 i to w czasie, gdy the Gunners byli na szczycie tabeli.

W tej nieprawdopodobnej atmosferze kibice wietrzą swoją szansę na tytuł jako upamiętnienie tegorocznej 25. rocznicy tragedii Hillsborough.

– Liverpool strzela mnóstwo bramek. Wiemy, że mają wspaniałych zawodników w ofensywie jak Luis Suarez, Raheem Sterling, Daniel Sturridge. Są w świetnej, naprawdę świetnej formie – powiedział Zabaleta zapytany o silne strony swoich rywali.

– Sądzę, że będziemy musieli ciężko pracować, aby nie stracić bramki. Z drugiej strony w ostatnich tygodniach nasza defensywa spisywała się bardzo dobrze – nie traciliśmy zbyt wielu goli. Wiemy, że Anfield jest bardzo ciężkim miejscem na zdobywanie punktów.

– Atmosfera tam panująca jest fantastyczna. To będzie wspaniały mecz.

Każdy kto sądzi, iż City będzie tylko broniło się przy oblężeniu Liverpoolu jest w błędzie. Obywatele mają zamiar zagrać z drużyną the Reds w otwarte karty.

Mają tajną broń w postaci Sergio Agüero, który powraca do składu po miesięcznej przerwie spowodowanej urazem ścięgna podkolanowego.

Jego powrót przypomina, chociaż wtedy odbywało się to w innych okolicznościach, powrót Carlosa Téveza po dobrowolnym wygnaniu do Argentyny w 2012 roku. Dał wtedy City zastrzyk energii w ich słabnącym wyścigu po tytuł.

Po powrocie zagrał w czterech meczach jako zmiennik. Zainspirował City do zwycięstw przeciwko West Brom i Norwich, strzelając razem z Agüero łącznie 8 bramek.

Idąc za ciosem, Obywatele zdołali wygrać następnie sześć meczów z rzędu i zdobyć tytuł w ostatnim dniu sezonu.

Teraz Zabaleta czuje, że powrót najlepszego strzelca drużyny może dać podobne skutki w postaci kolejnych bramek.

– To dobry czas na jego powrót. Mogłem się przekonać, dlaczego ludzie tak bardzo porównywali go do Téveza, chociaż to była zupełnie inna sytuacja – powiedział.

– Tak jak w przypadku Carlosa, to coś wspaniałego, mieć znów z w drużynie swoich najlepszych graczy – szczególnie na tym etapie sezonu.

– To bardzo dobra wiadomość dla nas.

– Jest ważnym ogniwem zespołu, który będzie strzelał bramki. Jest szybki, zwinny. Potrzebowaliśmy takiego gracza jak Sergio.

– Każdy mecz jest jak finał – dodał Zabaleta mówiąc o utrzymaniu pewnego poziomu zwłaszcza po spotkaniu z ostatniej soboty gdzie City zagrało dość słabą pierwszą połowę.

– Sądzę, że mamy wspaniały zespół zdolny do osiągania sukcesów w tym sezonie, chociaż nie będzie to takie proste.

– Musimy ciągle ciężko pracować i grać podobnie jak w drugiej części meczu przeciwko Southampton. Myślę, że gra w ten sposób będzie dla nas bardziej owocna.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

galthar 11.04.2014 00:34 #
Broń tajna jak cholera :D
Muszka 11.04.2014 01:02 #
Pomoże wam przegrać4-1 zamiast 4-0.
klosiek 11.04.2014 07:38 #
Nie ma co się rozpędzać z takimi wynikami. 1:0 zdecydowanie by wystarczyło ale nie zdziwiłbym się wynikiem ,np. 4:3 . Trudno mi uwierzyć że ogramy tak wysoko Obywateli ,nie gramy w końcu z jakimś tak klubikiem na siódmym miejscu.
PiotrekLFC8Gerro 11.04.2014 07:41 #
Tajną bronią to może być Jovetic a nie Aguero którego każdy obrońca ligi zna. To my mamy 2 tajne bronie - Suareza i Sturridge'a.
Zresztą jak coś może być tajne skoro opowiedział o tym całemu światu? Niech taktykę na mecz też zdradzi, choć w sumie to niewiele zmieni, bo i tak ich pokonamy.
PhillieO 11.04.2014 08:57 #
@klosiek
Arsenal na Anfield przyjechał jako lider, prawilnie przypominam.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (0)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com