Boss: Pierwszy cel osiągnięty

Brendan Rodgers pochwalił swój zespół za osiągnięcie pierwszego celu w tym sezonie – awansu do Ligi Mistrzów. Teraz the Reds czeka dalsza walka o końcowy tryumf w lidze angielskiej. Liverpool pokonał dzisiaj w wyjazdowym spotkaniu 3:2 Norwich City. Dwa gole Raheema Sterlinga i jedno trafienie Luisa Suáreza dały zwycięstwo drużynie z Merseyside.

Zespół Rodgersa dowiózł wynik do końca mimo bardzo dużego naporu Norwich. Gole dla gospodarzy zdobyli Gary Hooper i Robert Snodgrass.

Teraz Liverpool ma pięć punktów przewagi na Chelsea w tabeli Premier League i zakwalifikował się do europejskich pucharów.

Menedżer podzielił się swoją opinią na temat meczu.

– To wspaniała wygrana. Od strony taktycznej zagraliśmy bardzo dobrze. Musieliśmy dokonać paru zmian.

– Oba zespoły zaczęły spotkanie w formacji diamentu. Obserwowaliśmy dokładnie pracę Neila Adamsa z młodzieżą. W poprzednim spotkaniu z Fulham także zagrali diamentem. W środku pola zaczęliśmy spotkanie z pięcioma piłkarzami, aby zdominować ten sektor.

– W pierwszych 15 – 20 minutach zdobyliśmy dwa gole i do przerwy wynik się nie zmienił. Pokazaliśmy dobre umiejętności, a także nie byliśmy zdenerwowani podczas kontrolowania gry.

– Później Norwich po przerwie zmieniło ustawienie na 4-2-3-1. Zdobyli gola kontaktowego, a trybuny dzięki temu ożywiły się.

– Po stracie bramki nie zmieniliśmy sposobu gry. Musieliśmy pokazać charakter, determinację i werwę na boisku.

– Dla nas jest to wielkie zwycięstwo, gratuluję zawodnikom. W obecnej sytuacji nie skończymy rozgrywek niżej niż na trzecim miejscu, a ta pozycja gwarantuje bezpośredni awans do Ligi Mistrzów.

– Na początku sezonu myślałem, że będziemy mieli trudności z zajęciem czwartego miejsca. Piłkarze pokazali jednak, że stać ich na więcej i już zapewnili sobie awans.

Szkoleniowiec z Irlandii Północnej dodał:

– Musimy koncentrować się na występach na odpowiednim poziomie. W obecnym sezonie ligowym strzeliliśmy 96 goli.

– Kiedy przybyłem do klubu 20 miesięcy temu, zespół strzelił ich wtedy 47. Przez ten czas ofensywa bardzo rozwinęła się.

– Chcemy znaleźć się w gronie zespołów, które zdobyły 100 i więcej goli w sezonie. Mamy także inne cele.

– Udało się zrealizować pierwszy cel, czyli awans do Ligi Mistrzów. Teraz czeka nas następne spotkanie.

Niedzielne zwycięstwo na Carrow Road było 11. wygraną Liverpoolu z rzędu w lidze, a także przedłużyło serię 16 spotkań ligowych bez porażki w 2014 roku.

Do końca sezonu pozostały trzy spotkania, a fani wierzą w końcowy sukces. Rodgers wypowiedział się za to o duchu i atmosferze klubu.

– Powitanie, jakie zgotowali nam fani przed ostatnim spotkaniem na Anfield, jest dowodem na to, że kibice mają wielkie nadzieje. Na pewno są dumni ze swojego zespołu, który prezentuje ofensywny futbol.

– Także podczas treningu można było zauważyć transparenty. Fani są dumni z zespołu.

– Nasz klub jest ikoną. Dajemy z siebie jak najwięcej w kwestiach sportowych. Próbujemy grać ofensywnie i wygrywać mecze.

– Moi piłkarze są kompletni. Mamy na koncie teraz 11 zwycięstw z rzędu, co jest wielkim wyczynem. Dają z siebie wszystko, a to jest najważniejsze.