Atak statystyk: nowe standardy
Niedzielne zwycięstwo Liverpoolu z Norwich 3:2 ustaliło kilka klubowych rekordów. Oto, co zwycięstwo na Carrow Road wniosło do statystyk klubu z Anfield.
Bramka zza pola karnego Raheema Sterlinga z czwartej minuty była 43. wyjazdowym trafieniem w lidze, co bije obecny rekord wyjazdowych trafień Liverpoolu w Premier League. Trafienie Suáreza i drugie w tym meczu Sterlinga oznaczają, że nowy rekord wynosi 45.
Gol z czwartej minuty ustalił rekord bramek strzelonych w pierwszych połowach przez Liverpool. W obecnych rozgrywkach, drużyna Brendana Rodgersa zdobyła 58 takich goli, bijąc rekord 56 trafień w pierwszych odsłonach z sezonu 1895/1896.
The Reds wyrównali rekord sześciu zwycięstw z rzędu w lidze na wyjeździe. W historii klubu zdarzyło isę to 6 razy, ostatni taki okres zakończył się w kwietniu 2002.
Liverpool trafiał do bramki rywali w 25 meczach z rzędu. Wyrównał tym samym rekord z okresu pomiędzy marcem a grudniem 2001 i kwietniem a grudniem 1933.
Luis Suárez powiększył swój strzelecki dorobek z tego sezonu na wyjazdach do trzynastu trafień. Nikt w historii klubu z Anfield nie może pochwalić się takim rezultatem.
Reprezentant Urugwaju stał się również siódmym zawodnikiem w historii Premier League, który zdobył 30 lub więcej goli w lidze w jednym sezonie.
Suárez jest pierwszym zawodnikiem Liverpoolu, który tego dokonał, od sezonu 1986/1987, kiedy Ian Rush w 42 spotkaniach ligi angielskiej zdobył 30 bramek.
Komentarze (3)
no bo to takia "Gra o Tron" :) - tylko bez smoków :P