Rush: Wierzę w nasz sukces
Legenda the Reds, Ian Rush, wierzy, że Manchester City zgubi punkty w ostatnich trzech spotkaniach. Dlatego też, jeśli Liverpool wygra swoje dwa pozostałe mecze zdobędzie tytuł mistrzowski.
Rushie jest przekonany, że Liverpoolowi uda się wygrać Premier League, ale tylko pod warunkiem zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach sezonu.
Bolesna porażka 0:2 z Chelsea w ostatnią niedzielę sprawiła, iż the Reds nie mają już pełnej kontroli nad swoją sytuacją.
Zespół Brendana Rodgersa musi pokonać Crystal Palace w następny poniedziałek oraz wygrać z Newcastle na Anfield w ostatnim dniu rozgrywek ligowych i liczyć na potknięcie Manchesteru City.
Obywatele, którzy przyjadą w sobotę na Goodison Park, przed zakończeniem kampanii czekają jeszcze na spotkanie na Etihad z Aston Villą oraz West Hamem. Chociaż drużyna z Manchesteru jest faworytem bukmacherów, to Rush jest pewien, że zaliczą poślizg w walce o tytuł.
- Chelsea ustawiła się bardzo głęboko i na nasze nieszczęście nie potrafiliśmy przełamać ich obrony - powiedział Rush.
- To skomplikowało sprawę jednak wciąż pozostały nam dwa mecze. Możemy łącznie zgromadzić 86 punktów i wierzę, że taka ilość oczek będzie wystarczająca do wygrania ligi.
- Powrót do Ligi Mistrzów jest już wielką rzeczą dla Liverpoolu jednak ciągle wierzę w nasz sukces w lidze.
Rush był zachwycony, gdy zobaczył Luisa Suareza odbierającego nagrodę PFA Zawodnika Roku.
- Luis zasłużył na nią - dodał.
- Był niesamowity już w poprzednim sezonie, a w obecnym prześcignął samego siebie.
- Dostał duży kredyt zaufania od menedżera i właścicieli zostając w klubie. Luis spłacił go swoimi występami. Wszyscy mamy nadzieję, że zostanie z nami jeszcze przez długi czas.
Komentarze (11)
Dlaczego? Z tego co wiem to każdy fan Liverpoolu prócz meczów derbowych zwykle życzy Evertonowi jak najlepiej (oczywiście nie lepiej od The Reds) ;)
Zobaczymy 3 maja..... Może cię pozytywnie zaskoczą ;)
Tak w ogóla jaka była najdłuższa seria zwycięstw City w tym sezonie?
No tak, Ian Rush może mówić co chce bo jak każdy człowiek ma do tego prawo, czyż nie?
Jak przegramy = ManU ma mistrza
Nie wierzę że ktokolwiek oddałby taki mecz..
Jestem dobrej myśli, YNWA! :)