Sterling: Dr Steve bardzo mi pomaga
Nastoletni zawodnik Liverpoolu, Raheem Sterling, wyjaśnia, jak praca z szanowanym psychiatrą sportowym, doktorem Stevem Petersem, pomogła mu zabłysnąć w tym sezonie Premier League.
19-latek notuje fantastyczne występy odkąd Brendan Rodgers zaczął ponownie na niego stawiać w grudniu 2013 roku.
Sterling nie ma obaw co do końcowego sukcesu the Reds i wierzy, że jego regularna praca w Melwood z 'mechanikiem umysłu' Petersem przynosi wiele korzyści.
- Współpraca układa się wyśmienicie, chociaż na początku myślałem, że to nie jest mi potrzebne - powiedział Sterling.
- On rozumie zawodników i emocje, które im towarzyszą podczas gry. To co mi mówi naprawdę pomaga.
- Mamy swoje motto: 'skup się na piłce, skup się na drużynie'. Spotkałem się z doktorem przed meczem z Manchesterem City.
- Sądziłem, że będziemy rozmawiać 20-25 minut. Więc poszedłem do niego, usiadłem, a on tylko powiedział: 'skup się na piłce, skup się na drużynie'. Wiem, że to jest naprawdę ważne.
Selekcjoner reprezentacji Anglii, Roy Hodgson powołał Petersa do swojego sztabu szkoleniowego na zbliżające się Mistrzostwa Świata i Sterling ma nadzieję na dołączenie do niego w Brazylii.
Po dość niemrawym początku kampanii, w jej późniejszej fazie młody skrzydłowy rozkwitł - strzelił 9 bramek w 31 występach.
Sterling wierzy, że jego opanowanie przyczyniło się do zwycięstwa nad Manchesterem City i stało się tym samym jego nową wizytówką.
- Ludzie poza boiskiem pewnie mają wrażenie, że zawsze byłem tak pewny siebie - powiedział.
- Jednak po starcie sezonu, zacząłem rozglądać się za innymi ofertami, gdzie mogłem mieć łatwiejsze życie, niż tylko walka o miejsce w składzie.
- Zatrzymałbym tylko swój naturalny rozwój; wszystkie rzeczy, które zrobiłem dały mi możliwość gry w pierwszym zespole.
- Wystarczy spojrzeć tylko na mój gol z City jako przykład. Nie chciałbym zabrzmieć bezczelnie lub zarozumiale, ale jeszcze 3 czy 4 miesiące temu próbowałbym odegrać tę piłkę niż podjąć odpowiedzialność za całą akcję.
- Moim celem zawsze była gra dla Liverpoolu. Od pierwszego dnia odkąd tu jestem. Sądzę, że ten cel udało mi się zrealizować. Jednak trzeba sobie zdać sprawę, że to nie wystarczy. Trzeba ciągle stawiać sobie następne plany i osiągając je, wygrywać wyrabiając sobie tym samym markę.
- Uświadomiłem sobie, że muszę pracować nad moim charakterem, grą z piłką, grą pod polem karnym, wypracowywaniem sytuacji, strzelaniem goli. Nie można grać mając w sobie pewne bariery, nie można się martwić, że popełnia się błędy.
Sterling, który początkowo był ustawiany jako lewy skrzydłowy, potwierdził w tym sezonie swoją uniwersalność. Często pokazuje się na prawym skrzydle, chociaż Rodgers wykorzystuje też jego talent na pozycji ofensywnego środkowego pomocnika tuż za Luisem Suarezem i Danielem Sturridge'em.
- Odkąd przybyłem tutaj jako 15-latek, zawsze grałem po lewej stronie - powiedział Sterling.
- Myślałem, że potrafię grać tylko na lewym skrzydle. Jednak w pierwszym zespole, moje najlepsze występy zaliczałem grając na prawej flance albo za plecami napastników.
- Czuję się jakbym był innym zawodnikiem, który ma więcej do zaoferowania. To granie na różnych pozycjach pomogło mi w tym sezonie. Stanie się numerem 10 było czymś czego chciałem. Wydaje mi się, że to do mnie pasuje.
Komentarze (8)
Powiem Ci ,że dobrze prawisz :P .