Rodgers: Skupmy się na sobie
Brendan Rodgers zaapelował do swoich zawodników, by skupili się w pełni na wieczornej rywalizacji na Selhurst Park z Crystal Palace, podkreślając, że jeszcze długa droga do zakończenia sezonu.
The Reds spadli na drugie miejsce w Premier League, wobec wyjazdowego zwycięstwa Manchesteru City na Goodison Park 3:2.
Manuel Pellegrini i jego podopieczni wyprzedzają Liverpool dzięki lepszemu bilansowi bramek.
Zwycięstwo nad Crystal Palace sprawi, że the Reds znów znajdą się na pole position, mogąc wywierać presję na ekipie Obywateli.
– Wszystko, co możemy teraz kontrolować i robić, to zwycięstwa w ostatnich dwóch meczach. Musimy je wygrać i zobaczyć, dokąd może nas to zaprowadzić.
– Nie będziemy patrzeć na rywali, tylko skoncentrujemy się wyłącznie na swojej pracy. Będziemy walczyć do samego końca.
– To co osiągnęli moi podopieczni w tym sezonie jest czymś wspaniałym. Przed rozgrywkami wiele osób mogło tylko marzyć, by na dwie kolejki przed końcem rywalizacji Liverpool znajdował się w obecnej pozycji.
Pokonanie drużyny Tony’ego Pulisa zapewni the Reds wicemistrzostwo Anglii, wobec wczorajszego remisu Chelsea z Norwich.
Byłaby to najwyższa pozycja Liverpoolu w Premier League od pięciu lat, co według Rodgersa jest świetnym odzwierciedleniem postępów, jakie notuje prowadzony przez niego team.
– Wszyscy włożyli w to ogromny wysiłek i jestem z tego powodu bardzo dumny. Mamy maj, a ponieśliśmy zaledwie jedną porażkę w tym roku. To wspaniałe osiągnięcie.
– Staramy się tutaj budować coś długofalowego i do tej pory wszystko idzie po naszej myśli.
– Wciąż mamy wiele do osiągnięcia w tym sezonie, który chcemy zakończyć mocnym akcentem. Znajdowaliśmy się w świetnej dyspozycji przed meczem z Chelsea i zamierzamy wrócić na zwycięski tor z Crystal Palace – podsumował boss.
Komentarze (3)