SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1836

BR: Ten sezon to dobra lekcja


Brendan Rodgers wierzy, że dzięki dobiegającemu końca sezonowi 2013/2014, wszystkie wzloty i upadki, jakich doświadczył Liverpool, pozwolą jedynie stać się lepszym całemu zespołowi.

Na chwilę obecną the Reds są na drugim miejscu, tracąc dwa oczka do Manchesteru City, który po frustrującym remisie 3:3 z Crystal Palace podopiecznych północnoirlandzkiego menedżera stał się bez wątpienia faworytem rozgrywek.

Mimo to Rodgers czuje, że wnioski wyciągnięte z obecnej kampanii będą lekcją, która pozwoli Liverpoolowi walczyć o najwyższe cele w kolejnych sezonach.

– To wszystko. By odnieść sukces, musisz być gotowy na porażkę. Patrząc przez pryzmat ostatnich lat, największymi zwycięzcami były drużyny, które po upadkach podnosiły się i wspinały na sam szczyt.

– Stworzyliśmy w tym sezonie wspaniały fundament pod przyszłe sukcesy.

– Gdyby ktokolwiek w sierpniu zaproponował nam taką pozycję na koniec sezonu, bralibyśmy w ciemno. Zakwalifikowaliśmy się do Champions League, ale wiemy, że przed nami wciąż masa pracy.

Rodgers przemawiał na gali klubu we wtorek wieczorem, podczas której został nagrodzony za niesamowite osiągnięcia podczas trwającego sezonu.

– Przynajmniej na chwilę można zapomnieć o poniedziałkowym meczu. Jednak jak już mówiłem, bywają momenty hossy i bessy; trzeba być gotowym na oba warianty.

– Być tutaj wraz z fanami to wspaniała sprawa. Muszę przyznać, że ta nagroda była dużym zaskoczeniem.

Luis Suárez upolował trzy nagrody tego wieczora. Urugwajczyk został wybrany przez zawodników oraz kibiców piłkarzem roku, a także otrzymał nagrodę za bramkę sezonu.

Jak zaznacza Rodgers, to nagroda za sezon bicia rekordów.

– Bez wątpienia zasłużył na wszystko. Jasne, że byli też inni piłkarze, którzy mieli ogromny wkład w wyniki w tym sezonie i jako drużyna byliśmy świetni, mimo wszystko ciężko spierać się z wyborem Luisa.

– Był niezaprzeczalnie fenomenalny w tym, co robił. To profesjonalista, co ludzie nie zawsze zauważają.

– Gra na najwyższym poziomie, codziennie trenuje, do tego dba o siebie. To zasługuje na nagrodę.

– Jestem z niego dumny. To wspaniały wieczór dla klubu.

W uroczystości, która odbyła się w ACC Conference Centre, brali udział także członkowie Akademii oraz żeńskiem drużyny.

Nie zabrakło również legend drużyny z Anfield, co według Rodgersa było bardzo ważne.

– Bycie tutaj i patrzenie na piłkarzy, którzy codziennie coś z siebie dają, zawsze napawa mnie dumą. Wspaniale wpisali się w koncept pracy i poświecili naszym celom.

– Ale także historia tego klubu napawa mnie dumą. Kenny Dalglish, Ronnie Moran, Phil Thompson, John Aldridge i wszyscy inni – to ludzie, którzy byli powodem mojego przyjścia tu.

– To bardzo ważne, że nie zostali zapomnieni, gdyż to oni nadawali obecnego kształtu klubowi. Należy im się taki sam szacunek, jak obecnym piłkarzom. Wszyscy tworzymy jedną wielką rodzinę i musimy upewnić się, że ta rodzina przetrwa.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

Noodles 07.05.2014 23:35 #
Najbardziej przykre jest to, że najlepszy ligowy sezon w tym wieku przyjmowany jest jak porażka.
Komar 07.05.2014 23:52 #
City też nie było nieomylne w tym sezonie, my po prostu popełniliśmy tych frajerskich błędów więcej.
Maciek21095 08.05.2014 00:05 #
Frajerskie to może być takie gadanie. Trzeba cieszyć się tym co mamy, a nie narzekać. Tym bardziej że dawno takiego sezonu nie mieliśmy :P
0siwy 08.05.2014 06:24 #
Wisnia1892
przypomnij sobie gdzie byliśmy rok temu bo dla mnie awans z 7 miejsca czy to na 1 czy 2 to jest mega sukces
Lyzwa7 08.05.2014 08:03 #
Z kadrą 13stu sensownych zawodników ciężko tu mówić o frajerstwie, frajerskei to są City i Cheslea, że z takimi ogromnymi budżetami i nazwiskami do końca ligi muszą walczyć z Liverpoolem o mistrzostwo (Chelsea już się nie liczy). Nie mam zamiaru pisać o frjerstwie, to był najlepsyz sezon Liverpoolu w hoistorii Premeir League, w następnym sezonie Rodgers wzmocni ekipę i znowu będą walczyć o mistrzostwo.
silver7 08.05.2014 12:40 #
Lyzwa7 - rozumiem,że chodzi Tobie o "historię" Twojego kibicowania, bo jeśli nie, to chyba Cie poniosło :).
Lyzwa7 08.05.2014 12:46 #
Premier League istnieje od 1992 roku, ile razy Liverpool walczył do ostatniej kolejki o mistrzostwo strzelając ok 100 bramek?
Owszem były sezony 2001/02 i 2008/09 gdy LFC końcyzł na drugim meijscu, ale mieli straty dopowiedni 7 i 4 punktów i mistrzostwo przegrywali wcześniej.

Także może zamiast głupio się czpeiać przeczytaj jeszcze raz ze rzrozumieniem mój komentarz, w którym wyraźnie napisałem "W HISTORII PREMIER LEAGUE", nie ligi angielskiej tylko Premier League.
miśted 08.05.2014 14:48 #
Każdego kto ma czerwone serce boli to, że na 3 kolejki przed końcem to My mieliśmy tytuł w kieszenie, a teraz nie mamy nic... Meczu z Chelsea wcale nie trzeba było wygrać, a rzyciliśmy sie na nich jak na zespół z 4 ligi. Mourinho Nas przeczekał, czekał na bład, potem zrobił zmiany i Nas dobił... W meczu z Crystal Palace przy wyniku 3-0 Rodgers powinien uspokoić grę i nie pozwolić bocznym obrońcom grać na wysokości naszych napastników. Chyba nikt normalny nie sądził że wygramy 9-0... Pulis zrobił to samo co Mourinho. Na wymęczony zespół w końcówce wstawił świeżych hasaczy i efekt każdy wie jaki był... Dlatego uważam że ten sezon jest dla Nas przegrany, bo mieliśmy wszystko a teraz liczymy na cud... Każdy kto pamięta ostatnie mistrzostwo i cały czas jest z drużyną sercem to wie że nie ma się co cieszyć z rdugiego miejsca... Bo frajersko straciliśmy to na co czekaliśmy 24 lata...
mayro78 08.05.2014 15:17 #
miśted
Zgadzam się w pełni z tym co piszesz.
silver7 08.05.2014 16:36 #
Lyzwa7 - jak możesz pisać takie dyrdymały, czasami jak czytam twoje komentarze, to zastanawiam się jakim cudem możesz cokolwiek studiować heh. Sezon, w którym nic nie wygrywamy uznajesz za najlepszy w historii?? Puknij się w głowę i to ostro człowieku i przestań wypisywać pierdoły.
Lyzwa7 08.05.2014 19:47 #
A jak Ty chcesz inaczej określić najlepszy sezon w Premier League skoro Liverpool nigdy Premier League nie wygrał?
Naprawdę mnie to ciekawi.
Lyzwa7 08.05.2014 19:51 #
No i jeszcze raz-> Najlepszy sezon od 1992, w którym to powstała Premier League i patrząc tylko na samą Premier League, nie na puchary. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Miśted- jasne, że przegraliśmy ten sezon, ale poślizgnięcia się Gerrarda nikt nie mógł przewidzieć, w innym wypadku jestem pewien, że skończyłoby się to 0-0 i nie byłoby teraz masowego pisania o frajerstwie.

Jednak gdy pomyślę w jak fatalnej sytuacji był Liverpool w ostatnich czterech sezonach po prostu nie potrafię uznawać tego sezonu za porażkę.
Od pierwszej do ostatniej kolejki Liverpool ma szansę wygrać Premier League, a to jeszcze nie miało miejsca, od kiedy EPL powstała.

LFCjaca8 09.05.2014 10:09 #
Kompletnie nie rozumie wściekłości większości kibiców LFC na tej stronie i mówienia jacy jesteśmy frajerscy i beznadziejni, bo nie będzie mistrzostwa. A kto z was tak dobrze zna przyszłość, może w tej ostatniej kolejce, któryś z piłkarzy MC się np. poślizgnie i WHU zdobędzie zwycięskiego gola albo Hart wpuści jakiegoś babola, a my wygramy z Newcastle i będzie mistrzostwo. A nawet jeśli się nie uda nam zdobyć mistrzostwo to i tak jest to super sezon i powinniśmy się tylko cieszyć, że do ostatniego meczu możemy walczyć o zwycięstwo w lidze, bo ostatnio to tylko było marzeniem, które się teraz realizuje, ale i tak każdemu źle. Cofnijcie się wszyscy ci co narzekają teraz do początku sezonu gdzie była mowa o Lidze Mistrzów i gdzie wielu też trochę w to wątpiło, ale mówiło, że fajnie byłoby to osiągnąć, że trzeba wrócić do LM nawet jeśli będzie to 4 miejsce i gra przez kwalifikacje, a teraz gdy doszliśmy tak daleko i mamy zagwarantowaną grę w LM co było naszym celem, bo walka o mistrza to coś niespodziewanego co wyszło przy odrobinie szczęścia, a teraz wypomina się ostatnie mecze, które nam nie poszły, ale dały dobrą lekcję do nauki i z tego trzeba wyciągnąć wnioski na kolejny sezon, co myślę że Brendan zrobi. Jasne fajnie byłoby zdobyć mistrza, ale w wielu meczach od początku sprzyjało nam szczęście, a teraz nam go zabrakło prawa natury, ale i tak trzeba być dumnym z tej drużyny, bo w większości grali mecze wąskim składem więc na koniec sezonu powietrze z nich zeszło. Proponuję spojrzeć na to bardziej szerzej na cały sezon, a nie tylko na ostatnie mecze i mówienie że tu przegraliśmy mistrza, bo równie dobrze można powiedzieć, że przegraliśmy go w meczu z Southampton i Hull City. Naprawdę cieszmy się, że w końcu gramy dobrą piłkę i że w końcu coś znaczymy w PL, a nie mówienie w jak frajerski sposób coś straciliśmy, coś czego tak naprawdę nie mamy, bo to była tylko szansa na mistrza i wielu na nią czekało, żeby widzieć znowu Liverpool walczący do końca o to trofeum. Oby kolejne sezony były równie dobre i ekscytujące w wykonaniu naszej drużyny, a mistrzostwo przyjdzie.

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (14)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com