Rodgers: Dajemy szanse młodym
Wygrana młodych zawodników 4:0 z Shamrock Rovers w środku tygodnia sprawiła, że Brendan Rodgers zwiększył swoje zaangażowanie do promowania młodzieży. Już od początku swojej kariery na Anfield pochodzący z Irlandii Północnej menedżer starał się wykorzystać maksymalny potencjał każdego z piłkarzy, ich talent, głód gry i osobowość na poziomie seniorskim.
Raheem Sterling był pierwszym z nich, który zaufał menedżerowi i odwdzięczył mu się serią dobrych występów.
Sezon tak się potoczył, że Jon Flanagan, Jordan Henderson i numer 31 odegrali bardzo ważne role w walce o tytuł.
W ostatnią środę Rodgers wprowadził do gry na Aviva Stadium następnych, młodych piłkarzy – Camerona Brannagana, Jordona Ibe’a, Rafaela Páeza i Brada Smitha.
Zawodnicy ci pokazali się z bardzo dobrej strony. Ibe wykreował dwie sytuacje bramkowe, a także miał szansę na strzelenie gola. Z ławki wszedł Jack Dunn, który wpisał się na listę strzelców.
– Jesteśmy klubem z wielkimi perspektywami dla młodych graczy.
– Nie sądzę, żeby wcześniej jakaś młodsza drużyna awansowała do Ligi Mistrzów albo zajęła drugie miejsce w lidze.
– Niektórych zawodników widziałem w akcji pierwszy raz i naprawdę zaprezentowali się dobrze w pierwszej drużynie. Jeśli zawodnicy są wystarczająco dobrzy, to wiek nie gra roli.
– Raheem Sterling zaczął grać w reprezentacji w wieku 17 lat i stał się piłkarzem wielkiej klasy. Jon Flanagan i Philippe Coutinho rozwinęli się w wieku 20 lat.
– Jordon Ibe grał w pierwszym zespole. Dla takich zawodników są perspektywy, ale muszą mieć odpowiednią osobowość, to jest kluczem.
18-letni zawodnik, który grał na boku, dobrze współpracował na boisku z Iagiem Aspasem i Fabiem Borinim, a później przejął rolę bardziej środkowego atakującego w drugiej odsłonie.
Rogders na temat tego zawodnika powiedział:
– To wielki talent. Ma 18 lat i drugi rok z nami trenuje. Najpierw grał na boku w pierwszej połowie, a później zajął pozycję w formacji diamentu.
– Chciałem zobaczyć, czy z nim będzie taka sama sytuacja jak z Raheemem, kiedy doskonalił swoją inteligencję na boisku podczas gry na innej pozycji.
– Grał na najwyższej pozycji formacji diamentu. Pokazał bardzo wysokie umiejętności biegowe i kontrolę piłki. Musi popracować nad wykończeniem.
– Najważniejsze jest odpowiednie dostosowanie się do pozycji na boisku. Zawodnik w takim wieku jak on, który ma odpowiednią postawę na boisku, drybling, szybkość, ma wszystkie umiejętności, które są niezbędne do zostania dobrym piłkarzem.
Jack Dunn ustalił wynik spotkania na Aviva Stadium, a asystował Connor Randall, który znalazł dobrze ustawionego partnera.
– To było wspaniałe wykończenie. Doskonale wyczuł, kiedy podać. Jack Dunn umie zdobywać gole.
– Connor Randall podał bardzo dokładnie do niego piłkę, którą przyjął i posłał do siatki.
– Przeważnie lewonożni piłkarze nie mają dobrej prawej nogi, ale udało mu się dobrze wykończyć akcję.
– Młodzi piłkarze wnoszą wiele energii i świeżości do gry, co jest bardzo dobre.
Komentarze (1)