Gerrard: Nie podjąłem jeszcze decyzji
Steven Gerrard przyznaje, że nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do swojej przyszłości w drużynie narodowej Anglii. Na konferencji prasowej w Rio de Janeiro kapitan Trzech Lwów był pytany przez dziennikarzy o to, jak zapatruje się na dalszą grę w kadrze.
Gerrard będzie miał okazję rozegrać 114. mecz w drużynie Anglii podczas wtorkowego spotkania z Kostaryką w ramach Mistrzostw Świata w Brazylii.
- Nie, to nieprawda, że podam jakąś informację w przeciągu tygodnia. Uważam, że potrzebuję na to więcej czasu - odpowiadał pytany o swoją przyszłość.
- Rozmawiałem z Royem dziś rano i zapytał mnie, czy tego lata będę podejmował jakieś decyzje. Ja na pewno nie będę się z niczym spieszył. Czuję, że ani teraz, ani nawet za tydzień nie jest odpowiedni czas na to.
- Ciągle jest mi źle i czuję się niedobrze przez to, co stało się w naszym ostatnim meczu. Potrzebuję teraz gdzieś wyjechać, na wakacje i uporządkować myśli.
- Zgodziłem się z menedżerem, że powinienem z nim o tym porozmawiać w ciągu kilku najbliższych tygodni.
- Potrzebuję rozmowy z kilkoma osobami, które darzę szacunkiem i potrafią poprowadzić mnie właściwą drogą.
Gerrard mówił także o swojej frustracji po porażkach z Włochami i Urugwajem, które zakończyły dalszy udział Anglii na turnieju w Brazylii.
- To bardzo ciężki czas dla zawodników angielskich; tak jak wszyscy jestem zawiedziony tym, co się stało. Chciałbym podziękować wszystkim fanom za ich wsparcie nie tylko tutaj na mundialu, ale za pomoc, którą dostawaliśmy od nich przez ostatnie dwa lata - dodał.
- Gracze czują się całkowicie odpowiedzialni za te dwie porażki. Ludzie rzucają mocne słowa, wskazują winnych piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego, ale jako kapitan zespołu czuję ten ciężar bezpośrednio na moich ramionach.
- Wszyscy musimy trzymać się razem. Przyznawaliśmy przed turniejem, że będziemy tu ciężko pracować, tak ciężko jak tylko jesteśmy w stanie. Coś jednak poszło nie tak i musimy wziąć odpowiedzialność za przegrane na siebie.
- Nie możemy pozwolić, aby spoczęła ona tylko na menedżerze i sztabie. Musimy iść dalej z podniesionym czołem i kontynuować nasz plan.
- Ważną rzeczą teraz jest dla nas wsparcie fanów. Oni chcą, abyśmy wygrali chociaż ten ostatni mecz. My również tego chcemy.
Komentarze (5)
to nie kwestia profesjonalizmu a oceny własnych możliwości. Gerrard dodatkowo jest Kapitanem tej kadry i nie może ot tak w ciągu jednego dnia stwierdzić że odchodzi.