Lugano: Suárez pozbawiony praw

Kapitan Urugwaju – Diego Lugano – opisał sytuację dyskwalifikacji Suáreza jako akt barbarzyństwa, który pozbawił piłkarza podstawowych praw człowieka. FIFA zawiesiła Urugwajczyka do końca października za ugryzienie Giorgia Chielliniego podczas spotkania z Włochami.

Z tego powodu Suárez nie zagrał we wczorajszej potyczce z Kolumbią w ramach 1/8 mundialu. Mecz zakończył się zwycięstwem Kolumbijczyków 2:0. Oba gole strzelił James Rodríguez.

Lugano zabrał głos w sprawie swojego kolegi z reprezentacji bezpośrednio po meczu 1/8.

– To jest już naprawdę ograniczenie praw człowieka, kiedy dana osoba nie może wejść na stadion albo znajdować się w hotelu ze swoimi kolegami z reprezentacji. Tak nie może być przez cztery miesiące. To barbarzyństwo. Nawet przestępca otrzymałby taką karę.

Urugwaj nie podołał w meczu przeciwko Kolumbii na Maracanie, a bohaterem spotkania był niezawodny James Rodríguez.

Napastnicy Urugwaju – Diego Forlan i Edinson Cavani w większym stopniu nie dali rady zagrozić bramce rywali. Zabrakło w tej potyczce Luisa Suáreza. Lugano o tym wspomniał.

– On jest niezastąpiony. W meczu przeciwko Kolumbii nie umieliśmy załatać dziury po nim. Od wielu lat jest naszym, najlepszym graczem. Dla nas jego strata jest bardzo duża. Na pewno większa niż gdyby Brazylia straciła Neymara albo Argentyna Messiego.

Cavani za to stwierdził, że strata Suáreza nie wpłynęła jakoś znacząco na przygotowania do meczu z Kolumbią, mimo że w szatni wisiała koszulka numeru 9 Urugwaju przed spotkaniem

– Myśleliśmy tylko o Kolumbii. Dla nas to duża strata. Dostał dużą karę, co jest ciężkie dla nas, ale musieliśmy jakoś się od tego odciąć.

Diego Forlán pochwalił Kolumbię za dobrą grę i powiedział, że ich przeciwnicy zasłużyli na awans do następnej fazy, gdzie zmierzą się z Brazylią.

– To drużyna z bardzo dobrymi zawodnikami. Grali naprawdę znakomicie.

Były gracz Manchesteru United, kiedy został zapytany o to, czy był to jego ostatni mecz w reprezentacji, odpowiedział, że nie ma pojęcia.