Lawro: Suárez powinien odejść

Luis Suárez jest jednym z najlepszych piłkarzy jacy kiedykolwiek grali w koszulce Liverpoolu, lecz the Reds muszą się go pozbyć. To, co stało się z Giorgiem Chiellinim było ostatnim wybrykiem Suáreza.

Myślę, że Liverpool rozglądnie się po cichu ile pieniędzy może uzyskać za sprzedaż swojego napastnika i później podejmie decyzję.

Sprzedanie jednego z trzech najlepszych piłkarzy na świecie wydaje się być śmieszne.

Jednak Liverpool nie ma wyboru.

Niezależnie od tego, co stało się z Suárezem, kluby będą chciały go w swojej drużynie. Wyobrażacie sobie Real Madryt czy Barcelonę rezygnujących z pozyskania Urugwajczyka?

Piłka nożna tak nie działa. Moralnie można mieć wątpliwości, ale taki jest futbol.

Suárez nie zagra przez wiele spotkań i przez ten czas Liverpool może zapłacić mu trzy miliony funtów kompletnie za nic.

John W. Henry ma teraz prawdziwy ból głowy. Pewnie oglądał tę przykrą historię i zastanawiał się: „Co on zrobił?”.

Suárez ma 27 lat. To najlepszy wiek dla piłkarza. Być może natrafiła się ostateczna okazja, aby go sprzedać. Nawet biorąc pod uwagę ostatnią sytuację.

Psychologowie nie znajdą wytłumaczenia, dlaczego znów dopuścił się takiego czynu. Suárez jest nieprzewidywalny.

Słuchajcie, nie uważam, że Suárez wychodząc na boisko myśli sobie: „wiecie co, dziś kogoś ugryzę”. Zamiast tego coś tkwi w jego mózgu i natychmiast powoduje takie zachowanie.

To trochę dziwne, że w Urugwaju uważają, że Suárez nie zrobił nic złego. Ich zdaniem to wina brytyjskiej prasy.

Prasa dla której piszę, nie pastwiła się nad nim. Sam byłem konsekwentny w swoim zachowaniu i wychwalałem Suáreza po wspaniałym sezonie.

Wizerunek Liverpoolu nie popsuł się po sytuacji z Chiellinim.

The Reds świetnie prowadzili Suáreza przez cały sezon. Wielu ludzi uważa, że kara dla Urugwajczyka jest niesprawiedliwa dla Liverpoolu.

Myśleliśmy, że Suárez nie ma już problemów ze swoim zachowaniem. Okazało się inaczej.

Znów zawiódł Liverpool i dlatego powinien odejść.

Gryzienie jest złe… ale plucie jest przerażające

Jaki jest najmniej dopuszczalny akt w piłce nożnej? Dla mnie jest tylko jeden zwycięzca – plucie. To odrażające. Jeśli ktoś oplułby mi twarz, nie wiedziałbym najpierw co zrobić. Później dopiero nadszedłby gniew.

Podczas mojej kariery piłkarskiej widziałem wiele rzeczy.

Ludzie próbują uderzyć cię podczas wyskakiwania do główek. Taka sytuacja zdarza się kilka razy w meczu.

Na szczęście unoszenie nóg zbyt wysoko zostało już prawie wyłączone z gry. To było prawdziwe ryzyko zawodowe w profesji piłkarza.

Taki faul nie był w porządku – był wręcz paskudny, ale akceptowalny.

Próba wyłączenia zawodników z gry za pomocą przewinienia również stała się powszednia, tak samo jak nurkowanie.

Ale nawet one nie dorównują gryzieniu. Nurkowanie i inne prowokacje nie są oznaką utraty kontroli. Ugryzienie rywala to o krok za dużo – cóż, oczywiście jeśli nie jesteś Urugwajczykiem lub samym Diego Maradoną.

Powiedzmy, że twój 10-letni syn jest fanem Suáreza. Jak powiesz mu po raz kolejny, że jego idol znów popełnił błąd?

Możesz mu tylko powiedzieć, że jego idol powinien jeść więcej przed meczem.

Nie martwcie się… Lallana nie będzie ostatnim transferem

Manchester United mocno wzmacnia się tego lata.

Nie uważam jednak, że Liverpool pozostaje w tyle w tej kwestii.

To dopiero początek.

Mamy już Lallanę, Lamberta i Cana. The Reds dopiero będą zapracowani.

Okienko transferowe zawsze jest nieco śmieszne podczas mistrzostw świata. Kluby muszą czekać z transferami aż do powrotu piłkarza z mundialu.

Wydaje mi się, że transfer pomocnika Southampton nie jest ostatnim nabytkiem Liverpoolu, chociaż przenosiny Alberto Moreno utkwiły w martwym punkcie.

Rzadkością jest odkrycie prawdziwej gwiazdy na mundialu.

Większość młodych zawodników gra już w wielkich klubach. Wszyscy wiemy o zainteresowaniu Xherdanem Shaqirim. Nie gra w Bayernie Monachium bez powodu.

Z mniej oczywistych zawodników, lewy obrońca Argentyny, Marcos Rojo, wygląda przyzwoicie.

Prawy obrońca Hoffenheim i reprezentacji Stanów Zjednoczonych, Fabian Johnson, zaimponował na tym mundialu. Również Juan Cuadrado z Kolumbii może grać na wyższym poziomie.

Jeszcze ktoś może nas zaskoczyć.

Argentyna jednym z faworytów

Na początku mundialu typowałem Argentynę i nie zmieniam zdania. Daleko zajdą również Niemcy i Brazylia.

Ludzie czekają na chwilę słabości Niemców, lecz mają świetną ławkę rezerwowych i są dużo większym zagrożeniem niż Holandia.

Świetnie ogląda się Argentynę. Lionel Messi jest w fantastycznej formie i wszystko wskazuje na to, że to będą jego mistrzostwa świata.