BR: Coutinho to mózg drużyny
Brendan Rodgers określił Philippe Coutinho jako „mózg” jego drużyny po kolejnym solidnym występie w barwach the Reds. Liverpool uległ na Fenway Park w Bostonie AS Romie 0:1.
„Dziesiątka” Liverpoolu zaprezentowała szeroki repertuar swoich podań, kontroli piłki i sztuczek technicznych z wicemistrzem Włoch, pierwszym podczas przedsezonowego tournée po Stanach Zjednoczonych.
Bramka w końcówce zadecydowała o niekorzystnym rezultacie w tym trudnym spotkaniu. Na stadionie, na którym na co dzień rozgrywa mecze baseballowa drużyna Boston Red Sox twarda rywalizacja tylko naświetliła nienaganną technikę Coutinho.
– Philippe jest mózgiem naszej drużyny – powiedział po meczu Rodgers.
– Może nie zdobywa wielu bramek, ale jest wspaniałym przykładem dla drużyny.
– Sprawia, że drużyna funkcjonuje, utrzymuje piłkę w ruchu. Jest świetny w odbiorze. To znakomity talent w tak młodym wieku. Nadal zyskuje na kondycji i fizycznym przygotowaniu.
– Coutinho podrywa kibiców z krzesełek. Jak na kogoś tak drobnego, jest bardzo twardy i silny. To doskonały technik, który ma świetne pomysły taktyczne podczas spotkań.
O spotkaniu menedżer powiedział: – To był pojedynek dwóch zespołów, które w nadchodzącym sezonie zagrają w Lidze Mistrzów. Obie drużyny mają w składzie zaangażowanych zawodników i dużą konkurencję.
– Sparing, mecz towarzyski czy nie, oba zespoły chciały grać dobrze i wygrać. Myślę, że to był doskonały sprawdzian na tę fazę przygotowań.
– Takie spotkania wymagają dużego zaangażowania na kilka tygodni przed sezonem.
The Reds przed rozpoczęciem kampanii 2014/2015 w Premier League wygrali jedno spotkanie, a w dwóch odnieśli porażki. Przed drużyną jeszcze cztery, bardziej wymagające spotkania z Olympiakosem, Manchesterem City, AC Milanem i Borussią Dortmund.
– Na tym etapie nie liczy się końcowy rezultat. Ważniejszy będzie dla mnie pierwszy mecz sezonu.
– Zawsze jest wybór. Możemy grać łatwe mecze towarzyskie, w których wynik jest z góry przesądzony i niczego się z tych spotkań nie dowiedzieć o formie zespołu i przygotowaniu. My mamy bardzo trudny zestaw meczów w okresie przygotowawczym.
– Jesteśmy w trakcie świetnego tournée tutaj w Stanach, a po powrocie zagramy jeszcze z Borussią Dortmund. Nastawiamy się na wspaniały pojedynek, by mieć dobre nastroje przed inauguracją sezonu.
– Najważniejsze, że jesteśmy w dobrej kondycji psychicznej na spotkanie z Southampton.
– Technicznie i taktycznie wciąż doskonalimy to, co udało nam się uzyskać w ostatnich latach.
Menedżer odniósł się również do nowych nabytków i do powracających po urlopach kadrowiczach.
– Oni tak naprawdę zaczęli treningi w poniedziałek, a Jordan Henderson wraca do formy.
– Zagrał końcowe 15 minut z Romą. Zawodnicy tacy jak młody Marković, którzy są wyjątkowymi talentami, dostaną swoje szanse po przyjeździe do Chicago – zakończył Rodgers.
Komentarze (9)
Najbardziej nie lubię u Coutinho tych jego strzałów... Są beznadziejne a mimo to próbuje ich ciągle. Ja bym już dawno mu zakazał strzelać w meczach, był z niego większy jako skromnego asystenta. Nabrał pewności siebie i myśli, że jest klasyczną dziesiątką a do takiej jeszcze mu wiele lat brakuje.