Ibe: Ciężko nad sobą pracuję
Jordon Ibe na długo zapamięta starcie z AS Roma - nastoletni skrzydłowy miał okazję stanąć bowiem naprzeciwko takich gwiazd jak Francesco Totti czy Ashley Cole i jak przyznaje, z pewnością wiele na tym doświadczeniu zyska.
Po udanym wypożyczeniu w Birmingham City, 18-latek powrócił do Liverpoolu i jest jedną z najbardziej wyróżniających się postaci podczas okresu przygotowawczego.
– Gra przeciwko Tottiemu i Asheyowi Cole’owi była wspaniałym doświadczeniem – wyznał Ibe. – Rozegraliśmy bardzo ciężki mecz, ale zyska na tym moja kondycja. Chyba wszystkim się podobało. Menedżer dał mi szansę, z czego bardzo się cieszę.
W dwóch pierwszych spotkaniach Ibe asystował kolegom aż trzykrotnie, jednak jak przyznaje, jest jeden element, nad poprawą którego usilnie pracuje.
– Staram się poprawić wykończenie akcji, strzelać gole. Mam na koncie kilka asyst, ale najważniejsze są bramki i naprawdę bardzo chcę teraz nad tym popracować.
– Uczę się, jak mądrze grać pressingiem, jakie decyzje podejmować. Czerpię nauki od wszystkich piłkarzy i mam nadzieję, że dobrze się zaprezentuję. Chcę pomóc drużynie wygrywać i oczywiście stawać się lepszym, również pod względem fizycznym. Cieszę się również na myśl o czekających nas podróżach.
– Chociaż treningi są ciężkie, lubię je i wiem, że to dla naszego dobra. Mądrze przygotowuję się pod względem kondycji, wszyscy radzą sobie dobrze i ciężko trenują.
– Ryland Morgans, nasz szef od przygotowania fizycznego, opracował plan, z którego wszyscy czerpią korzyści. Z każdymi kolejnymi zajęciami jest coraz lepiej i wiemy, że nasza praca przynosi owoce - zakończył.
Komentarze (2)