Kolo: Dobrze, że zostałem
Kolo Toure uważa, że zdąży się pokazać z dobrej strony Brendanowi Rodgersowi w czasie tego sezonu. Iworyjczyk zdecydował się pozostać latem w Liverpoolu, mimo ofert m.in z Turcji.
Obrońca nie zdecydował się przenieść do Trabzonsporu, mimo iż kluby dogadały się w sprawie kwoty za doświadczonego zawodnika.
Kolo w bieżącym sezonie czeka twardy orzech do zgryzienia, wobec rywalizacji o miejsce w składzie z takimi zawodnikami jak Dejan Lovren, Martin Skrtel, czy Mamadou Sakho.
Toure jest zdeterminowany, by udowodnić Brendanowi Rodgersowi swoją przydatność w trwającej kampanii.
Zapytany o to, dlaczego nie zdecydował się na przenosiny do Turcji, Kolo odpowiedział: - Mam jeszcze przez rok ważny kontakt i jestem w wielkim klubie.
- Jeśli jesteś zawodowym piłkarzem, chcesz zawsze reprezentować zespoły najwyższej marki.
- Okres, jaki dotychczas spędziłem w Liverpoolu jest dla mnie niesamowitą sprawą. Mieliśmy świetny sezon i znakomicie dogadywaliśmy się jako zespół.
- Pragnę być częścią wielkiego projektu w Liverpoolu i mam nadzieję, że niedawno rozpoczęta kampania będzie dla nas równie owocna.
Toure zdaje sobie sprawę, że nie ma gwarancji występów w pierwszym składzie, ale nie deprymuje go to i ciężko pracuje na sesjach treningowych.
- Mamy przed sobą wiele spotkań w tym sezonie, wobec gry na 4 frontach i boss będzie potrzebował głębi w składzie.
- Jestem przekonany, że w odpowiednim momencie każdy otrzyma swoją szansę.
- Dla mnie absolutnie najważniejszy jest zespół, a nie indywidualne kwestie danych zawodników.
Kolo był pod wrażeniem doskonałej odpowiedzi Liverpoolu w Londynie, wobec wcześniejszej porażki na stadionie mistrza Anglii.
- Zaliczyliśmy bardzo dobry występ przeciwko silnej drużynie na jej boisku. Chcieliśmy za wszelką cenę odpowiedzieć zwycięstwem po porażce z City.
- Tottenham to klub z dobrą kadrą piłkarzy i zdolnym menadżerem, dlatego też zdawaliśmy sobie sprawę, że czeka nas niełatwa przeprawa.
Na White Hart Lane w Liverpoolu zadebiutował sprowadzony za 16 milionów funtów Mario Balotelli.
Toure zna Włocha z czasów wspólnych występów w the Citizens. Iworyjczyk jest przekonany, że napastnik wykorzysta swój potencjał pod skrzydłami Rodgersa.
- Według mnie zaliczył fantastyczny występ z Tottenhamem. To wielki zawodnik i wiemy, że będzie w stanie strzelać dużo bramek. Każdy jest szczęśliwy, że zasilił nasz klub.
- Stał się dojrzalszym piłkarzem i widać to po jego zachowaniu na placu gry.
- Jest świetnym piłkarzem, który może pozytywnie wpłynąć na naszą grę w tym długim sezonie.
- Przebywanie w gronie młodych, ale już doświadczonych piłkarzy, pomoże Mario w zademonstrowaniu swych największych walorów. On chce grać wśród tych chłopaków i pokazać wszystko, co potrafi.
- Uważam, że niektóre osoby mają złe nastawienie do Balotellego. Kiedy jesteś młody, popełniasz błędy. Każdy może się pomylić.
- Dorósł i wie, czego się od niego oczekuje. Skupia się wyłącznie na ciężkiej pracy. Kocha futbol i w Liverpoolu jesteśmy zadowoleni, że może być członkiem składu. Mario na pewno pokaże, co potrafi - podsumował Toure.
Komentarze (5)