Cou: Wieczory z LM będą wspaniałe
Philippe Coutinho od dnia swojego przybycia do klubu marzył o grze w Lidze Mistrzów. Jego sny spełnią się już za dwa dni, kiedy to będzie mógł poczuć niezwykłą atmosferę Champions League na Anfield.
Opowieści o wyjątkowym klimacie, jaki panuje w Liverpoolu podczas spotkań Ligi Mistrzów docierały do młodego Brazylijczyka z wielu źródeł. Te historie jeszcze bardziej motywowały go do lepszej gry, a tym samym do przyczyniania się do powrotu The Reds do tych rozgrywek.
Philippe odegrał kluczową rolę w zeszłym sezonie, w którym zespół Rodgersa wywalczył wicemistrzostwo kraju, a tym samym automatyczny awans do fazy grupowej LM.
Liverpool w pierwszym etapie rozgrywek zagra z obecnym dzierżycielem tytułu - Realem Madryt, szwajcarskim FC Basel, oraz z Ludogoretsem Razgrad, aktualnym mistrzem Bułgarii.
- Słyszałem wiele o wieczorach z Ligą Mistrzów w Liverpoolu - powiedział Brazylijczyk.
- Dla mnie każdy mecz a na Anfield jest wyjątkowy, więc mogę sobie tylko wyobrażać, jak wspaniała będzie panować atmosfera podczas rozrywek Champions League.
- Jestem świadom bogatej historii Liverpoolu w tych rozgrywkach. My piłkarze, podobnie jak fani, nie możemy się doczekać powrotu LM na Anfield.
- To pewne, że jesteśmy w stanie awansować z grupy, jednak równocześnie wiemy, jak ciężkie będzie to zadanie. Nie tylko Real jest groźnym przeciwnikiem, ale także Basel i Ludogorets. Będziemy robić wszystko, aby zanotować dobry start w rozgrywkach.
- Wraz z nowymi graczami tworzymy mocny skład, jesteśmy w dobrej pozycji do gry w tym elitarnym turnieju.
Wielu kolegów Coutinho z drużyny po raz pierwszy doświadczy na własnej skórze gry w Lidze Mistrzów. W tej grupie znajduje się także Raheem Sterling, który ma za sobą znakomity sezon, w którym odegrał ważna rolę w układance Rodgersa.
- Jest teraz w znakomitej formie. Słyszałem wiele pochwał na temat jego gry w ostatnim meczu reprezentacji Anglii - powiedział Coutinho o swoim koledze z zespołu.
- Nie jestem tym zaskoczony, trenuję z nim każdego dnia. Znam potencjał jaki w nim drzemie. Jego szybkość jest niesamowita, nie mam z nim żadnych szans w pojedynku biegowym.
- Ten sezon był bardzo dobry dla całej drużyny, nie tylko naszej dwójki. Czuję, że poprawiłem swoją grę, jednak najważniejszy jest fakt, że cały zespół prezentuje się dobrze i realizuje zamierzenia trenera.
- Liverpool wchodzi obecnie na wyższy poziom. To wspaniałe być teraz jego częścią.
Komentarze (3)