Sterling: To nie nasz poziom
Raheem Sterling zaakceptował fakt, że Liverpool zagrał w sobotę mocno poniżej wysoko przyjętych standardów narzuconych przez the Reds w poprzednim sezonie. Młody Anglik podkreśla, że klub może sobie doskonale radzić z graniem systemem, co 3 dni.
The Reds doznali bolesnej porażki 1:3 na Upton Park, która była ich trzecią w bieżących rozgrywkach Premier League.
Młody skrzydłowy jest pewny, że Liverpool wkrótce wróci na właściwe tory i zacznie regularnie kompletować punkty.
- Nie możemy wykorzystywać udziału w Lidze Mistrzów, jako pretekstu do gorszych rezultatów w lidze. Inne zespoły z Premier League także grają w Europie, a zdobywały podczas weekendu punkty na krajowym podwórku.
- Co chwila gramy jakiś mecz, ale właśnie tego chcieliśmy i o to walczyliśmy w poprzednich miesiącach, by grać w Premier League i Champions League.
- Praktycznie po jednym spotkaniu momentalnie przychodzi następne, tak będzie niemal przez cały sezon i musimy się zaadoptować do nowych warunków.
- Daniel Sturridge i Joe Allen wrócą wkrótce do gry po kontuzjach, lecz powinniśmy radzić sobie dysponując zawodnikami gotowymi obecnie do występów.
- Mecz z WHU zaczęliśmy zbyt ospale. Dwukrotnie za łatwo dopuściliśmy ich do naszego pola karnego. Ciężko wrócić do gry po takim początku, lecz po strzeleniu kontaktowego gola sądziłem, że będzie lepiej.
- Miałem nadzieję, że uda nam się później wyrównać, a może nawet doprowadzić do zwycięstwa.
- Trzecia bramka stracona przez nas w niechlujny sposób zamknęła rywalizację. Nie broniliśmy się dobrze w tym meczu.
- Wszyscy byliśmy rozczarowani w szatni, ale zamierzamy dać dobrą odpowiedź we wtorkowym spotkaniu z Boro.
Daniel Sturridge wróci do treningów i będzie miał szansę na grę w derbach z Evertonem. Sterling czuje, że 24-letni snajper może dać potrzebny impuls pozostałym kolegom z zespołu.
- On będzie dla nas wielkim wzmocnieniem, patrząc na jego bilans strzelecki i sposób, w jaki radzi sobie z defensywą rywali. Powinien podnieść poziom naszej gry.
Komentarze (3)
A tak na serio to wszyscy wiemy, że w życiu ciężkie są tylko chwile a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój.
LFC UP!!!