Allen: Wiara w nas jest wciąż silna
Joe Allen przyznał, że Liverpool wciąż wierzy w zakończenie fazy grupowej Champions League na drugim miejscu, co da im awans do fazy pucharowej tych rozgrywek. We wtorek podopieczni Brendana Rodgersa musieli po raz drugi uznać wyższość Realu Madryt w przegranym 1:0 meczu na Santiago Bernabeu.
The Reds pokazali się mimo wszystko z dobrej strony w porównaniu ze starciem na Anfield, gdzie zostali wręcz zgładzeni 0:3.
Tego feralnego wieczoru drużyna Carlo Ancelottiego już w pierwszej połowie strzeliła wszystkie bramki, co pozwoliło na spokojną kontrolę meczu w drugich 45 minutach.
Tym razem jednak mieli o wiele ciężej. Real wciąż był stroną dominującą, jednak nie potrafił przebić się przez obronę Liverpoolu. Dopiero w 27. minucie fenomenalnym zagraniem popisał się Marcelo, zagrywając piłkę w pole karne wprost pod nogi Karima Benzemy.
Joe Allen jest świadom tego, że Liverpool musi zdobyć teraz komplet punktów w ostatnich dwóch meczach. Najpierw przyjdzie im zmierzyć się z Ludogoretsem Razgrad, by następnie podjąć FC Basel na Anfield.
- Wiemy, że możemy zdobyć 6 punktów w następnych meczach. Jesteśmy świadomi tego, ile pracy przed nami, ale mamy wiarę w siebie i wiemy, że możemy awansować dalej.
W porównaniu do przegranego ligowego spotkania z Newcastle, Rodgers dokonał aż siedmiu zmian w wyjściowej jedenastce.
Allen był jednym z tych piłkarzy, których umiejętności były niezbędne do zatrzymania niezwykle silnego środka pola obrońców tytułu.
- Każdy z nas zrobił wszystko co mógł. Każdy dał z siebie wszystko i myślę, że następnym razem możemy wrócić ze zdobyczą punktową. Wynik mówi sam za siebie.
- Chcieliśmy wygrać. To chyba było dla wszystkich jasne, niestety dla nas Real jest w niesamowitej dyspozycji teraz.
Allen wierzy, że drużyna może po tym meczu być z siebie dumna i nabrać więcej pewności siebie przed starciem przeciwko Chelsea na Anfield w ten weekend.
- Pokazaliśmy kilka rzeczy, które chcielibyśmy przełożyć na kolejny mecz. Teraz skupiamy się wyłącznie na nim..
Komentarze (8)
Allen zamienił się w mistrza Yode? :D
Jeśli oni w realizują założenia taktyczne trenera w sposób w jaki mówią, to ja się nie dziwię, że gra ich gra tak wygląda.
hahahah
http://postimg.org/image/lbm4320an/
:D
BR odleciał ostatno w komentarzach to i poodopieczni nie chcą wyjść z kręgu zaklinania rzeczywistości. NIESTETY prawda nie ma kololu czerwonego i nie mieszka na Anfield. Z taką grą nie wyjdziemy z grupy-a pociesząjace jest jedynie to, że w niedalekiej przyszłości możemy trafić na Legię i ....będzie relatywnie blisko na mecz....