Lallana: To trudny rywal

Adam Lallana miał możliwość zmierzenia się z Łudogorcem we wrześniu na Anfield i ma świadomość, że dziś Bułgarzy na stadionie w Sofii będą trudnym przeciwnikiem dla ekipy Brendana Rodgersa.

W pierwszym meczu fazy grupowej na stadionie w Liverpoolu, gospodarze dopiero po rzucie karnym egzekwowanym w doliczonym czasie gry przez Stevena Gerrarda zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

– Owszem, już raz udało się nam ich pokonać, lecz nie możemy lekceważyć tego rywala – powiedział reprezentant Anglii.

– Potwierdzili na Anfield, że są ciekawą drużyną, która potrafi grać w piłkę. Zasługują na szacunek, jak każdy inny zespół.

– Podejdziemy do tego spotkania z pełnym profesjonalizmem i zaangażowaniem, mając nadzieję na komplet punktów.

– Zagramy na wyjeździe, co będzie dla nas swoistym utrudnieniem. Musimy zrobić wszystko, by zagrać na zero z tyłu, gdyż jestem przekonany, że uda nam się zdobyć przynajmniej bramkę.

– Zgadza się, że nie mamy takiej łatwości ze zdobywaniem goli, jak w poprzednich rozgrywkach. W takiej sytuacji musimy grać bardzo czujnie w defensywie i nie popełniać błędów, starając się wykorzystywać wszelkie możliwe sytuacje na zadanie ciosu Bułgarom.

– Zdajemy sobie doskonale sprawę z wagi tego spotkania. Nie będzie łatwo i wszyscy o tym wiemy. Rywal udowodnił na Anfield, że potrafi się mądrze bronić i skutecznie utrudniać grę swemu oponentowi. Są świetnie zorganizowani, dlatego musimy zagrać naprawdę bardzo dobry mecz, chcąc wygrać – podsumował Lallana.